Młoda Polka robi karierę w Hollywood. Niedawno wystąpiła w TVP. Zdradziła nam swoje plany
Lou Lou Safran była najmłodszą debiutantką tegorocznego Opola. 18-letnia wokalistka oraz aktorka ma ambitne plany na nadchodzące miesiące. Planuje wydać debiutancki album oraz nadal rozwijać karierę w Hollywood.
Lou Lou Safran to 18-letnia córka pochodzącej z Poznania Natalii Safran i jej męża Petera Safrana, brytyjskiego producenta filmowego pracującego w Hollywood. Sama podkreśla, że w sercu czuje się w stu procentach Polką, a wśród swoich największych inspiracji wymienia Jacka Kaczmarskiego, Zbigniewa Wodeckiego, Jacka Różańskiego i Tomasza "Lipę" Lipnickiego (Illusion, Lipali).
Na liście jej muzycznych fascynacji znajdują się również Jeff Buckley, Eddie Vedder, Bruce Springsteen, Alex Turner, Triggerfinger, Deftones i America.
Pytana przez Interię, jak udaje jej się łączyć poezję śpiewaną z muzyką rockową, stwierdziła, że nie jest to tak trudne, jakby się mogło wydawać.
- Są to różne klimaty, ale Alex Turner ma w swojej twórczości sporo poezji. Jeden z moich ulubionych polskich zespołów rockowych, czyli Illusion też ma przepiękne teksty piosenek. Myślę, że poezja nadaje się do każdego gatunku - mówiła.
Latem 2023 r. Safran zadebiutowała ze swoimi pierwszymi koncertami w Poznaniu. Z kolei jesienią ub.r. wystąpiła w legendarnym klubie The Troubadour w Los Angeles, w którym grały takie gwiazdy, jak m.in. The Doors, Elton John czy Metallica. Szersza publiczność mogła ją też zobaczyć na profilach mediów społecznościowych grupy The Lumineers, z akustycznym wykonaniu ich przeboju "Cleopatra".
Pod koniec maja 2024 roku Lou Lou wypuściła piosenkę "Hit lata". Utwór jest swoistym hołdem dla ukochanych polskich szlagierów wokalistki. Jakimi artystami inspirowała się, gdy tworzyła wspomniany numer?
- Uwielbiam polską muzykę, najbardziej polską muzykę rozrywkową z lat 60. i 70. W mojej najnowszej piosence są smaczki związane z Piotrem Szczepanikiem i Zbigniewem Wodeckim. W pierwszej zwrotce jest nawiązanie do "Parostatku" Krzysztofa Krawczyka. Można znaleźć ich tam naprawdę dużo - mówiła.
Z "Hitem lata" Lou Lou zgłosiła się w tym roku do opolskich Debiutów. 18-latka była najmłodszą artystką w gronie, która musiała zmierzyć się z repertuarem Czesława Niemena. - Gdy powiedzieli nam, co będziemy śpiewać, to była trochę panika, ale ostatecznie zrelaksowałam się, bo poczułam, że Czesław Niemen czuwa nad tą sceną - przyznała.
"Hit lata" to kolejny zwiastun debiutanckiej płyty artystki - "How To Hang Out With Friends Like Nothing's Wrong"- która ma ukazać się jeszcze tego roku.
- Wypuściłam już 6 singli, więc jest to przedsmak całości. Będzie więcej rockowych piosenek, bardziej poetyckich ballad i znajdzie się też parę akustycznych [utworów]. Mam na płycie trochę wszystkiego - mówiła.
Lou Lou Safran to nie tylko wokalistka, kompozytorka i gitarzysta, ale i aktorka. Na wielkim ekranie debiutowała już jako 8-latka. Zagrała wówczas w romansie Nicholasa Sparksa "Wybór" jako córka pary bohaterów - w tym filmie pojawiły się piosenki "Daylight" (posłuchaj!) zaśpiewana przez Natalię Safran i "Black Betty" w wykonaniu Natalii i jej brata Mikołaja Jaroszyka, z którym tworzą duet The Forevers.
Lou Lou pojawiła się też jako sierota prześladowana przez lalkę w "Annabelle: Narodziny zła" (najbardziej kasowa część z uniwersum horroru "Obecność") i małej rólce w filmie akcji DC Studio "Shazam: Furia Bogów".
Pytana przez nas, co planuje w najbliższym czasie, zdradziła, że wyjeżdża wraca do Stanów Zjednoczonych, aby kręcić nowy film. Chodziło o krótkometrażowy projekt tworzony razem z Nathalią Pizzaro - "The Girl On a Motorcycle" - który jest odniesieniem do słynnego filmu o tym samym tytule z 1968 roku, gdzie główną rolę zagrali Alain Delon i Marianne Faithfull.
- Od razu po festiwalu muszę lecieć z powrotem do Los Angeles, na pustynię, gdzie kręcę film, który jest zainspirowany francuską nową falą. Będę miała blond włosy i będę na motocyklu. Mam parę innych projektów też. Na pewno nie mogłabym odstąpić od filmu. Próbuję łączyć wszystko - stwierdziła Lou Lou.