Miała być polską Britney Spears. Została milionerką w Stanach Zjednoczonych

Daniel Kiełbasa

Oprac.: Daniel Kiełbasa

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,3 tys.
Udostępnij

Wróżono jej w Polsce wielką karierę i nazywano rodzimą Britney Spears. Jednak Maja Kraft po debiucie skierowała swoją karierę w zupełnie inną stronę. Co dziś robi i jak wygląda zapomniana wokalistka?

Maja Kraft na okładce płyty "Moje skrzydła"
Maja Kraft na okładce płyty "Moje skrzydła".

Pochodzącą z Poznania, Maję Kraft (czyli tak naprawdę Natalię Gryczyńską) już na początku jej działalności (przełom XX i XXI wieku) okrzyknięto "polską Britney Spears". Przyszła gwiazda wyłoniona została podczas castingu wytwórni BMG Poland, a za jej karierą stał pomysłodawca Just 5, Sławomir Sokołowski

"Mimo że jest tak młoda, Britney jest już profesjonalistką. Wszystko, co robi na scenie, jest dopracowane do perfekcji. A jednocześnie sprawia wrażenie ciepłej i otwartej. I jest bardzo odważna. Ma wielki talent. Świetnie tańczy, śpiewa, super wygląda. Robi wielki show" - opowiadała o amerykańskiej wokalistce Kraft w "Super Expressie".

Kraft na okładce debiutanckiej płyty "Moje skrzydła" zaprezentowała się odsłoniętym brzuchem i w warkoczykach, czym miała jeszcze mocniej imitować gwiazdę z USA.

Obietnice wielkiej kariery i komercyjna wpadka "polskiej Britney"

"Na początek dostałam w prezencie od producenta aparat na zęby. Zawsze miałam kompleksy, że są takie krzywe. Teraz to się skończy" - opowiadała "SE".

16 października 2000 roku ukazała się pierwsza i jak się okazało jedyna płyta Mai Kraft - "Moje skrzydła". Za jej stworzenie odpowiadali wspomniany Sokołowski, ale również Marek Kościkiewicz, Wojciech Wójcicki (muzyka) oraz Aldona Dąbrowska i Adam Marat (teksty).

Płyta nie zdobyła jednak uznania i okazała się komercyjną klapą. Nie pomógł nawet duet wokalistki z Bartkiem Wroną i nagranie nowej wersji piosenki "Mój karnawał" (posłuchaj!).

W 2001 roku Kraft zakończyła swoją przygodę z muzyką. Osiem lat później Gryczyńska ukończyła filologię polską ze specjalizacją dziennikarstwo. Następnie podejmowała się rożnych zajęć. Jak przyznała w "DDTVN" w tamtym czasie zajmowała się niemal każdą profesją - sprzedawała bilety VIP na Euro 2012, ale była również barmanką i kelnerką.

Koniec z Mają Kraft. Polka wyjeżdża do USA i robi tam zwrotną karierę. Ale nie w muzyce

W 2015 roku eks-wokalistka przeprowadziła się do Miami, gdzie wkrótce rozpoczęła pracę w agencji nieruchomości sprzedającej luksusowe domy. Jak jednak przyznała, początki nie były łatwe.

"Zaczynałam tutaj od zera, to było bardzo trudne i specyfika mojej pracy jest taka, że nie jestem wynagradzana od godziny i żyję z prowizji. Było bardzo ciężko. Zaczynałam jako kelnerka, pracowałam w nocy, spałam dwie godziny, a potem szłam do pracy w ciągu dnia. Zaczynałam jako asystentka innego agenta i wówczas trafiła się sprzedaż domu za 22 miliony dolarów i właśnie dzięki temu mogę realizować swój 'american dream'" - wspominała Kraft w TVN-ie

Zapytana natomiast, dlaczego zdecydowała się na taką ścieżkę kariery, stwierdziła, że to była świadoma decyzja.

"Niczego nie żałuję! To wszystko w moim życiu nie wydarzyłoby się nigdy, gdybym dalej śpiewała z dwoma warkoczami" - odparła w rozmowie z Mateuszem Hładkim.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
748
Super
relevant
269
Hahaha
haha
132
Szok
shock
112
Smutny
sad
57
Zły
angry
29
Lubię to
like
Super
relevant
1,3 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na