Ariana Grande zaprezentowała reedycję albumu "eternal sunshine". W krótkim filmie wystąpiła jako babcia
W marcu 2024 roku na półki sklepowe trafił siódmy studyjny krążek Ariany Grande, zatytułowany "eternal sunshine". Wydawnictwo promowały takie utwory jak "yes, and?", "we can't be friends (wait for your love)" czy chociażby "the boy is mine", a teraz artystka podzieliła się z fanami rozszerzoną wersją albumu.

Na "eternal sunshine deluxe: brighter days ahead", ku uciesze fanów, pojawiło się pięć nowych utworów, a nawet rozszerzona wersja intra albumu. To właśnie "twilight zone", "warm", "dandelion", "past life" i "Hampstead" stały się inspiracją do stworzenia krótkiego filmu, zapraszającego fanów Ariany do jej świata.
Ariana Grande z niespodzianką dla fanów. W klipie wystąpił jej ojciec
W filmie "brighter days ahead" widzimy samą Arianę Grande, wcielającą się w postać Peaches, czyli bohaterki, która w klipie do piosenki "we can't be friends (wait for your love)" poddała się, na wzór fabuły filmu "Eternal Sunshine of the Spotless Mind", zabiegowi wymazania pamięci.
W nowej wizualizacji Ariana Grande jest już babcią. Emerytowana gwiazda muzyki pop i filmu rozpoczyna sesję przypomnienia najważniejszych chwil z życia, po czym te trwale usuwają się z jej pamięci. Nie zabrakło rodzinnych taśm, a nawet taty Ariany, Eda Butery, który również wystąpił w klipie - rolą mężczyzny było przywrócenie swojej córki do życia.
Zobacz również:
- Joanna Kołaczkowska zmaga się z nowotworem. "Sprawa jest poważna"
- Daria Zawiałow rozpoczyna nowy etap w karierze. "Rozstajemy się w przyjaźni"
- Gwiazda PRL-u pomimo sławy, spędziła ostatnie chwile w samotności. Jej piosenki śpiewamy do dziś
- Trzynastolatka zaskakuje na scenie. "Biegłaś po dźwiękach jak sarenka z orientu"