Męskie Granie 2022: Bedoes, Kwiat Jabłoni i Zalewski prezentują hymn "Jest tylko teraz"
W sieci zadebiutował klip do hymnu Męskiego Grania 2022. Piosenka "Jest tylko teraz" powstała dzięki połączeniu sił Bedoesa, Zalewskiego i Kwiatu Jabłoni! Sprawdź klip i tekst.
Nieodłącznym elementem Męskiego Grania jest hymn, który co roku tworzą inni artyści. Po ubiegłorocznym przeboju "I ciebie też bardzo" do tworzenia "Jest tylko teraz" zaproszono najgłośniejsze nazwiska ostatnich miesięcy - Kwiat Jabłoni, Zalewskiego i Bedoesa.
Przebojowy numer jest utrzymany w najbardziej popowej stylistyce od lat. Nie przypomina rockowych kawałków z pierwszych edycji imprezy, ale ma zadatki, by stać się komercyjnym hitem.
Autorami słów do utworu są: Krzysztof Zalewski, BEDOES (Borys Przybylski) i Kasia Sienkiewicz. Muzykę skomponowali: Krzysztof Zalewski, Kasia Sienkiewicz oraz Jacek Sienkiewicz. Za produkcję, mix i mastering odpowiada SMOLIK. Hymn trasy będzie można usłyszeć na letnich koncertach w aż ośmiu miastach.
Męskie Granie Orkiestra 2022: "Jest tylko teraz"
"W tym roku udowadniamy, że razem można więcej" - mówi Dorota Nowakowska, Manager Marki Żywiec. "Stąd pomysł na orkiestrę, która połączyła z pozoru niepasujących do siebie artystów. Każdy z nich wniósł jednak do projektu swoją wyjątkową energię, która zaowocowała powstaniem świetnego singla. Mamy nadzieję, że tego lata pod sceną będą go śpiewały tysiące fanów trasy" - dodaje Nowakowska.
Za klip do utworu "Jest tylko teraz" odpowiada Daniel Jaroszek. "Punktem wyjścia dla całego projektu była idea bycia razem i zmiksowanie światów trzech z pozoru rożnych artystów, reprezentujących trzy odmienne muzyczne style. Mając taką bazę długo szukaliśmy rozwiązania, które w idealny sposób pokaże charakter nowego hymnu Męskiego Grania 2022. Pierwszym sukcesem było zarażenie artystów naszym pomysłem. Ich współpraca i chęć realizacji wszystkiego przerosła nasze oczekiwania. Z mojej perspektywy to niezwykle uczucie, kiedy wszyscy zaangażowani w projekt ludzie starają się stworzyć wspólnie coś niezwykłego. Efekt? Musicie ocenić sami. Ja mogę powiedzieć tylko, że jestem dumny, że mogłem być częścią tego projektu" - mówi Jaroszek.