Reklama

Madonna pokazała pierwsze wideo po wyjściu ze szpitala. Tak świętuje 40-lecie swojego debiutu

W ostatnim czasie fani Madonny niepokoili się informacjami na temat stanu jej zdrowia. Przypomnijmy, że pod koniec czerwca Królowa Popu trafiła do szpitala na oddział intensywnej terapii, a start trasy "Celebration Tour" został przełożony o kilka miesięcy. Teraz niespełna 65-letnia gwiazda pokazała pierwszy filmik, na którym możemy zobaczyć, w jakiej jest formie.

W ostatnim czasie fani Madonny niepokoili się informacjami na temat stanu jej zdrowia. Przypomnijmy, że pod koniec czerwca Królowa Popu trafiła do szpitala na oddział intensywnej terapii, a start trasy "Celebration Tour" został przełożony o kilka miesięcy. Teraz niespełna 65-letnia gwiazda pokazała pierwszy filmik, na którym możemy zobaczyć, w jakiej jest formie.
Madonna w 1983 r. /Dave Hogan /Getty Images

Przypomnijmy, że 24 czerwca Madonna (sprawdź!) trafiła na oddział intensywnej terapii, po tym, jak znaleziono ją nieprzytomną w apartamencie. Miał to być skutek poważnej infekcji bakteryjnej i piosenkarkę trzeba było w szpitalu intubować. Ostatecznie po kilku dniach opuściła szpital, ale przez dłuższy czas nie zabierała głosu, co tylko podsycało krążące plotki.

Reklama

W pierwszym wpisie po wyjściu ze szpitala podziękowała fanom za słowa wsparcia. Przekazała też informacje, że ze względu na swój stan zdrowia musi o kilka miesięcy przesunąć start trasy koncertowej "Celebration Tour". Europejskie koncerty zgodnie z planem ruszą 14 października w Londynie. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędą się występy w Ameryce Północnej (ta część trasy miała rozpocząć się 15 lipca).

"Moja pierwsza myśl, gdy odzyskałam przytomność w szpitalu, dotyczyła moich dzieci (ma ich sześcioro, w kolejności od najstarszej córki: Lourdes, Rocca, Davida, Mercy i bliźniaczki Esterę oraz Stellę - przyp. red.). Drugą myślą było to, że nie chcę zawieść nikogo, kto kupił bilety na moją trasę. Nie chciałam też zawieść ludzi, którzy niestrudzenie pracowali ze mną przez ostatnich kilka miesięcy, by stworzyć mój program. Nienawidzę nikogo rozczarowywać" - napisała Madonna.

Teraz niespełna 65-letnia gwiazda (okrągłe urodziny świętować będzie 16 sierpnia) opublikowała pierwsze wideo na Instagramie po wyjściu ze szpitala.

"Możliwość poruszania się i tańczenia choć trochę sprawia, że czuję się jak Najszczęśliwsza Gwiazda na świecie! Dziękuję wszystkim moim fanom i przyjaciołom!" - napisała, nawiązując do tytułu piosenki "Lucky Star". To utwór otwierający jej debiutancki imienny album, który właśnie świętuje 40. rocznicę premiery.

Z tego wydawnictwa pochodzą single "Everybody", "Burning Up", "Holiday", "Lucky Star" i "Borderline". Choć początkowo materiał nie osiągnął sukcesu komercyjnego, sukcesywnie piął się na listach przebojów. Najwyższe miejsce w USA - ósme - zdobył w październiku 1984 r., czyli ponad rok po premierze. W sumie do tej pory sprzedano ponad 10 mln egzemplarzy.

Krytycy podkreślają, że teledyski do promujących piosenek odegrały olbrzymią rolę w wypromowaniu Madonny na świecie i jej przemianie z diwy disco w królową popu.

"Od początku kariery byłam obiektem okropnych komentarzy, że jestem artystką jednego przeboju, że zniknę po roku" - wspominała po latach wokalistka.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Madonna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy