Lisa Marie Presley nie żyje. Gwiazdy żegnają zmarłą córkę Elvisa Presleya

Lisa Marie Presley, jedyna córki Elvisa i Priscilli Presleyów, nie żyje. Świat muzyki pożegnał ją w mediach społecznościowych.

Lisa Marie Presley nie żyje
Lisa Marie Presley nie żyjeGregg DeGuire/WireImageGetty Images

"Z ciężkim sercem muszę podzielić się druzgocącą wiadomością, że opuściła nas moja piękna córka Lisa Marie" - napisała Priscilla Presley w komunikacie prasowym dla serwisu "People".

Lekarze przybyli do domu Lisy Marie Presley i od razu przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową - podawał portal TMZ kilka godzin wcześniej. Według anonimowego źródła, na którym opierał się portal, po przewiezieniu do szpitala kobieta została wprowadzona w sztuczną śpiączkę i podłączona do aparatury podtrzymującej życie.

Lisa Marie Presley miała 54 lata. Zaledwie kilka dni temu pojawiła się na rozdaniu Złotych Globów, by wraz z matką, Priscillą, obserwować odbiór nagrody dla najlepszego aktora dla Austina Butlera, który wcielił się w Króla Rock'n'rolla w filmie "Elvis". Jej legendarny ojciec zmarł w 1977 roku w wieku 42 lat na atak serca.

#66 Pełnia Bluesa: Niemieckie przygody Elvisa PresleyaINTERIA.TV

Lisa Marie Presley nie żyje. "Świat stracił dziś rzadki klejnot"

Córkę Elvisa Presleya pożegnało wiele osób związanych ze światem muzyki.

"Lisa Marie, byłaś jedyna w swoim rodzaju. Zabawna jak cholera, inteligentna jak diabli, wrażliwa, utalentowana, dowcipna, wredna, kochająca, hojna, osądzająca, ale zawsze mająca rację, lojalna i uwielbiałaś swoje dzieci. Moje serce pękło dla Ciebie, Twojej pięknej rodziny i Twoich dzieci. Świat stracił dziś rzadki klejnot. Niech twoja dusza spoczywa w pokoju, przyjaciółko" - napisała na Instagramie Pink.

"Wróciłem do domu późno po koncercie, by usłyszeć tragiczną wiadomość o Lisie Marie Presley. Spotkałem ją tylko kilka razy przelotnie, ale muszę przyznać, że czułem z nią więź. Niewiele osób wie, jak to jest. Wiem, że była wyjątkową osobą. Serce pęka mi na myśl o Priscilli" - napisał Sean Lennon, syn legendarnego Beatlesa.

Jesteśmy" pogrążeni w smutku i szoku z powodu odejścia Lisy Marie Presley. Odeszła zdecydowanie za wcześnie. Wysyłamy nasze kondolencje i modlitwy do Priscilli i rodziny. Proszę, wiedzcie, że wszyscy jesteście bardzo kochani" - napisali Mike Love z grupy Beach Boys i jego żona, Jacquelyne.

"Jest złamane serce, a następnie jest smutek. To jest smutek i to na tylu poziomach, że nie jestem w stanie tego zliczyć. Proszę, wyślijcie swoje modlitwy za jej rodzinę i dzieci w tym trudnym czasie. Naprawdę nie mogę znaleźć słów, aby wyrazić, jak smutne jest to naprawdę" - napisał Billy Corgan, lider zespołu The Smashing Pumpkins.

"Pierwszy raz spotkałem Lisę Marie, kiedy występowała w Nashville. Bardzo ceniłem sobie ten wspólny czas. Tak wiele chciałam powiedzieć, ale nie był to odpowiedni moment. Jedyna myśl, która mi się teraz nasuwa, to... że są razem. Ona i jej tata na zawsze... Ale wciąż... Trudno znaleźć pocieszenie, gdy traci się tak młode życie..." - stwierdziła Tanya Tucker, gwiazda muzyki country.

"Jestem całkowicie zdruzgotana wiadomością o ohydnie przedwczesnej śmierci zaskakująco słodkiej, zadziornej, hojnej, utalentowanej i boleśnie wrażliwej Lisy Marie Presley. Będę cię zawsze cenić w moim sercu, dziewczyno. Dziękuję za Twoją dobroć. Niech teraz będzie Ci dane zaznać spokoju" - Shirley Manson z grupy Garbage.

fot. Donald Kravitz
fot. Donald Kravitz
fot. Donald Kravitz
fot. Donald Kravitz
+3

Zobacz także:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}