Lady Gaga zachwyca w Paryżu. Bez żenady robi luksusowe zakupy

Lady Gaga została przyłapana przez paparazzich w Paryżu, gdzie oddawała się luksusowym zakupom po swoim niesamowitym występie na otwarciu Igrzysk Olimpijskich.

"Czuję się niezmiernie wdzięczna, że poproszono mnie o występ na igrzyskach w tym roku. Czuję się również zaszczycona, że komitet organizacyjny Igrzysk Olimpijskich poprosił mnie o zaśpiewanie tak wyjątkowej francuskiej piosenki — piosenki mającej na celu uhonorowanie narodu francuskiego i jego wspaniałej historii sztuki, muzyki i teatru. Tę piosenkę zaśpiewała Zizi Jeanmaire, urodzona w Paryżu francuska baletnica, która w 1961 roku zaśpiewała 'Mon Truc en Plumes'. Tytuł oznacza 'Moja rzecz z piórami'" - pisała Gaga zaraz po swoim występie. Kilka chwil wcześniej wokalistka ubrana w czarny gorset, różowe pióra oraz fascynator na głowie zachwyciła i rozbawiła miliony widzów.

Sobotnie popołudnie Gaga spędziła na zakupach z chłopakiem, biznesmenem Michaelem Polanskym. Gwiazda została sfotografowana wchodząc do sklepu Dior na Avenue Montaigne. To ulica znana ze swoich ekskluzywnych butików. Gaga spacerowała w czarnej, obcisłej sukience pod luźną marynarką. Z kolei Michael Polansky wybrał bardziej swobodny strój, licząc, że uda mu się zachować większą anonimowość. Miał na sobie czapkę, okulary przeciwsłoneczne, szary sweter i czarne spodnie.

Pomimo deszczowej pogody w Paryżu, Lady Gaga zaprezentowała się olśniewająco podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Występ odbył się na brzegach Sekwany. W swoim kabaretowym show Lady Gaga wystąpiła w czarnym, gorsecie oraz przezroczystych rajstopach, otoczona różowymi i białymi piórami. Jej fryzura i makijaż były perfekcyjnie wykonane.

Fani artystki byli zachwyceni jej występem i chętnie dzielili się swoimi wrażeniami w mediach społecznościowych. Na Instagramie pojawiły się liczne pozytywne komentarze. "Zawsze wspaniała" - napisał jeden z fanów.

W sieci zaroiło się też od żartów na temat tego, co pokazała wokalistka. Nie zabrakło m.in. nawiązań do jej stroju, sposobu w jaki śpiewała oraz powiązania jej występu z obecnymi we Francji szczurami. Sieć podbił również jeden z tancerzy wokalistki, który trzymał jeden z jej pomponów. Hitem stał się niezbyt zadowolony wyraz jego twarzy.