Krzysztof Zalewski zapowiedział spore zmiany. Fani ślą słowa wsparcia

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

Krzysztof Zalewski poinformował właśnie fanów, że Nowy Rok przyniesie mu sporo nowych wrażeń. Nie tylko kończy pisać nową płytę, ale także będzie musiał zmagać się z odstawieniem papierosów, które ostatecznie zdecydował się rzucić.

Szykują się spore zmiany w życiu Krzysztofa Zalewskiego
Szykują się spore zmiany w życiu Krzysztofa ZalewskiegoWojciech Strozyk/REPORTERReporter

Krzysztof Zalewski jest jednym z najbardziej cenionych muzyków na polskiej scenie. Piosenkarz, który wykonuje pop, rock, a niegdyś także metal, zasłynął po raz pierwszy triumfem w programie "Idol". Później na jakiś czas polska branża muzyczna nieco o nim zapomniała, lecz w 2016 roku powrócił szumnie albumem "Złoto". Odtąd jest niezwykle popularny i niemal bez przerwy koncertuje i wydaje premierowe utwory.

Ostatnio nowy materiał zaproponował w 2020 roku wraz z krążkiem "Zabawa", a niektóre z piosenek wykonał podczas koncertu "MTV Unplugged" rok później. Od tego czasu fani czekają na nowe nagrania artysty, które - jak sam co jakiś czas zapowiada - ukażą się już wkrótce.

Krzysztof Zalewski szykuje się na spore zmiany. Może liczyć na wsparcie fanów

Tym razem Zalewski oficjalnie poinformował, że właśnie kończy pisać ostatnie utwory nowy projekt. Co ciekawe, wśród jego postanowień noworocznych widocznie jest nie tylko całkiem nowa muzyka, ale także spora zmiana - wokalista ma zamiar rzucić palenie.

"Rejestracja szkiców ostatnich piosenek i palenie ostatnich papierosów" - napisał na Instagramie.

W komentarzach możemy przeczytać słowa wsparcia od fanów, którzy zrobili to już dawno i liczą, że Zalewski wytrwa w postanowieniu.

"To ja rzucam z Tobą!; "Na szczęście rzuciłam. Życie staje się piękniejsze. Wiem, co piszę"; "Trzymam kciuki! Sama rzuciłam 7 lat temu w Nowy Rok i było to najlepsze, co mogłam dla siebie zrobić. Niesamowite uczucie wolności" - piszą w komentarzach.

Miejmy nadzieję, że wokaliście uda się zerwać ze szkodliwym nałogiem.

Czytaj też:

Krzysztof Zalewski o występie w „Idolu”: To było takie pierwsze zerknięcie za kurtynęInteria.plINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas