Krzysztof Krawczyk nie żyje. Jak wyglądało jego ostatnie życzenie?

Andrzej Kosmala, menedżer i wieloletni przyjaciel Krzysztofa Krawczyka, opowiedział, co zostanie złożone w jego trumnie. Pogrzeb legendy polskiej piosenki odbędzie się w sobotę.

Andrzej Kosmala, menedżer i wieloletni przyjaciel Krzysztofa Krawczyka, opowiedział, co zostanie złożone w jego trumnie. Pogrzeb legendy polskiej piosenki odbędzie się w sobotę.
Krzysztof Krawczyk miał 74 lata /AKPA

"Spełnimy dwa ostatnie życzenia Krzysztofa Krawczyka. Włożymy mu do trumny mikrofon, a także czarne okulary, w których występował na scenie" - powiedział "Super Expressowi" menedżer i przyjaciel artysty Andrzej Kosmala.

Do tego mikrofonu śpiewał przez 26 lat w K&K Studiu, gdzie pracował Kosmala z Ryszardem Kniatem.

Kosmala ujawnił, że Krawczyk chciał, by na jego pogrzebie zagrała orkiestra dęta - również to życzenie zostanie spełnione.

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia w szpitalu w Łodzi. Miał 74 lata.

Pogrzeb króla polskiej piosenki odbędzie się w sobotę. Trumna z ciałem artysty zostanie złożona na cmentarzu w Grotnikach.

INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Krawczyk | nie żyje | pogrzeb
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy