Kora ze skwerem swojego imienia w Krakowie. "Kolorowy i piękny ptak"
8 czerwca w Krakowie, w dniu urodzin Kory, odbyła się uroczystość nadania jej imienia skwerowi u zbiegu ulic Juliana Fałata i Bolesława Prusa, nieopodal miejsca, gdzie mieszkała, zanim wyjechała do Warszawy.
Kora była jedną z najważniejszych polskich wokalistek działających w muzyce rozrywkowej (posłuchaj!), ikoną polskiego rocka, autorką tekstów, producentką i osobowością telewizyjną (przez 11 edycji zasiadała w jury muzycznego show Polsatu "Must Be The Music. Tylko muzyka").
Wokalistka grupy Maanam (posłuchaj!) od 2013 roku zmagała się z chorobą nowotworową (rak jajnika). Kora, czyli Olga Sipowicz (po pierwszym mężu Jackowska), zmarła 28 lipca 2018 r. w Bliżowie. Informację o śmierci przekazał jej mąż, Kamil Sipowicz.
"Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, siostra, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece. Kora tworzyła pewną epokę, która wraz z jej odejściem kończy się" - tak wokalistkę Maanamu zapamiętali jej bliscy.
Kora (1951 - 2018)
Skwer imienia Kory w Krakowie
Z wnioskiem o uhonorowanie artystki wystąpiła Rada Dzielnicy VII Zwierzyniec, argumentując, że nazwanie skweru u zbiegu ul. Juliana Fałata i ul. Bolesława Prusa imieniem Kory będzie stanowić hołd dla jej twórczości oraz związków z Krakowem.
W uroczystym odsłonięciu skweru im. Kory udział wzięli: prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, przewodniczący Rady Dzielnicy VII Zwierzyniec Szczęsny Filipiak, wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy VII Witold Górny - inicjatorzy wydarzenia, przewodniczący Rady Miasta Krakowa Rafał Komarewicz, rodzina Kory (syn wokalistki Mateusz Jackowski oraz jej siostra - Hanna Kubczak) i mieszkańcy Krakowa. Piosenki "Krakowski spleen" oraz "Buenos Aires" wykonała Katarzyna Chlebny z Teatru Nowego Proxima.
"Krakowski Zwierzyniec zawsze przyciągał artystów z niepokorną duszą, postaci nietuzinkowe, barwne i pełne fantazji. A taką artystką bez wątpienia była Kora - powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. W swoim wystąpieniu przypomniał krakowskie akcenty w biografii piosenkarki.
Nowy grób Kory na drugą rocznicę śmierci
28 lipca 2018 r. zmarła Kora, jedna z największych legend polskiego rocka. Wokalistka grupy Maanam miała 67 lat. Jak dziś wygląda nowy grób Kory?
"Olga Jackowska - wspaniała wokalistka i autorka tekstów, dzielna kobieta, która pokazała innym, że warto walczyć o to, co ważne. Była autorytetem dla wielu, ikoną swego pokolenia. W latach młodości spotkała artystycznego ducha bohemy i awangardy krakowskiej, i ten duch towarzyszył jej przez całe życie. Kolorowy i piękny ptak, artystka w każdym calu swej osobowości. Jestem dumny, że w ten symboliczny sposób Kraków może podziękować Korze - Oldze Jackowskiej, za jej niezwykłość, za ten nietuzinkowy i fantazyjny wpływ na polską kulturę" - powiedział przewodniczący Rady Miasta Krakowa Rafał Komarewicz.
Mateusz Jackowski, syn Kory zwrócił uwagę, że skwer jest otoczony ulicami, których patronami są wybitni artyści Leon Wyczółkowski, Julian Fałat i Bolesław Prus. "W pewnym sensie mama dzisiaj do nich dołącza i dopełnia. Życzę więc wszystkim, żeby ten skwer był nie tylko miejscem odpoczynku, romantycznych spotkań, czy zabaw dla dzieci, ale żeby to też było miejsce inspirujące artystycznie i duchowo. Myślę, że ta czwórka wspaniałych artystów będzie tego doskonałym gwarantem" - mówił.
Siostra Kory Hanna Kubczak powiedziała: "śmierć ukochanej osoby zawsze pozostawia wielką ciszę, ale i ślady - ślady Kory są właśnie tutaj w tym miejscu, na tym skwerze, który upamiętni jej osobę, jej wspaniały talent".
"Kraków, ukochane nasz miasto dał ci ten skrawek swojej ziemi, byś była jakby 'genius loci' tego miejsca. Na pewno będziesz się nim opiekować, i kto wie, może ptaki w tych pięknych drzewach (...) zaczną śpiewać twoje piosenki?" - zwróciła się do zmarłej siostry.
Podczas wydarzenia zaprezentowana została po raz pierwszy niepublikowana dotąd wersja piosenki "Kocham Cię, kochanie moje" w wykonaniu Kory. To pierwszy singel z płyty, którą wyda Agora. Premierowy album jest zbiorem 15 nowych kompozycji, zawierających kilkadziesiąt nieznanych nagrań legendarnej Kory, pociętych na kilkaset plików dźwiękowych.
Płyta jest solowym debiutem fonograficznym Michała Pepola. To muzyczne współistnienie dwojga artystów, którzy nigdy się nie spotkali. Michał Pepol skomponował płytę w latach 2019-2020, korzystając z prywatnych, nieznanych, nigdy niewydanych materiałów fonograficznych Kory Jackowskiej, które otrzymał od Kamila Sipowicza. Ciekawy, ale i żmudny proces odzyskiwania nagrań z odnalezionych 24-śladowych taśm studyjnych, często ledwie czytelnych, wymagał wykonania tytanicznej pracy. Płytę tworzą aranżacje i remiksy istniejących utworów, ale przede wszystkim zupełnie nowe utwory, łączące w sobie pop, rock, muzykę klasyczną, osobliwe słuchowisko i awangardową alternatywę.
Kora urodziła się 8 czerwca 1951 r. w Krakowie. Z grupą Maanam w latach 1976-2008 wydała 11 studyjnych albumów i wylansowała kilkadziesiąt przebojów, m.in. "Boskie Buenos", "Żądza pieniądza", "O! nie rób tyle hałasu", "Krakowski spleen", "Kocham cię, kochanie moje", "To tylko tango", "Lucciola","Anioł", "Wyjątkowo zimny maj", "Róża", "Po prostu bądź". Kora była autorką większości tekstów do piosenek Maanamu. Po zakończeniu działalności zespołu kontynuowała karierę solową.
Z Krakowem związane są artystycznie przyjaźnie Kory z Piotrem Skrzyneckim, Jerzym Beresiem, Wiesławem Dymnym, Krystyną Zachwatowicz czy Piotrem Markiem. Zanim rozpoczęła na poważnie karierę muzyczną, pracowała przez blisko dwa lata jako psychoterapeutka w Klinice Psychiatrii Dziecięcej w Krakowie.
To w jej rodzinnym mieście poznała muzyka łódzkiej grupy Vox Gentis (a z czasem także krakowskiej Anawy) Marka Jackowskiego. To dzięki temu związkowi narodził się Maanam Elektryczny Prysznic, który niebawem (pod skróconą nazwą) stał się jednym z najpopularniejszych zespół rockowych w Polsce.
Niepublikowane zdjęcia Kory ujrzały światło dzienne. Kiedy je zrobiono?
Do sieci trafiły niepublikowane zdjęcia Kory i zespołu Maanam z 1983 roku, które powstały podczas kręcenia filmu dokumentalnego "Czuję się świetnie".