Joe Jackson nie żyje. Pogrzeb na tym samym cmentarzu, gdzie pochowano Michaela Jacksona
W poniedziałek (2 lipca) na cmentarzu Forest Lawn Memorial Park w Glendale (Kalifornia) pochowano Joe Jacksona, ojca muzycznej rodziny Jacksonów. Patriarcha rodu zmarł 27 czerwca, czyli dwa dni po dziewiątej rocznicy śmierci swojego syna Michaela Jacksona.
Joe Jackson zmarł w hospicjum w Las Vegas po długiej walce z rakiem trzustki. 26 lipca obchodziłby 90. urodziny.
Senior Jackson był ojcem 11 dzieci, w tym zmarłego 25 czerwca 2009 roku Michaela Jacksona. Z żoną i matką jego 10 dzieci, Katherine Jackson był związany ponad 60 lat. Para jednak od dawna pozostawała w separacji. Jackson miał również córkę z pozamałżeńskiego, trwającego 25 lat romansu z Cheryl Terrell.
Joe Jackson często obwiniany był o bicie swoich dzieci (tworzyli rodzinny zespół The Jackson 5, później The Jacksons) w przeszłości oraz o psychiczne ich nękanie.
W wywiadzie udzielonym Oprah Winfrey Joe wyznał, że był twardym ojcem, ujawniając, że często używał pasa, aby utrzymać swoje dzieci "z dala od więzienia". Stwierdził, że "to sprawiało, że zachowywali się właściwie".
Pogrzeb Joe Jacksona odbył się na cmentarzu Forest Lawn Memorial Park w Glendale (Kalifornia). To na tej nekropolii spoczął również Michael Jackson.
W prywatnej ceremonii pogrzebowa uczestniczyli członkowie najbliższej rodziny (m.in. Janet Jackson i Jackie Jackson) i przyjaciele Joe Jacksona.