Reklama

iNNi: Nocne niebo i ładne tyłeczki

Na początku października ukazał się "Chaorder", drugi album formacji iNNi, w której twórczości pobrzmiewają echa Republiki. Promował go singel "Uwielbiam patrzeć", do którego teledysk możecie już oglądać na stronach INTERIA.PL. Zapytaliśmy muzyków iNNych na co oni lubią patrzeć. Poniżej możecie sprawdzić odpowiedzi.

- iNNi lubią patrzeć na swoje kochane żony i dzieci bez których nagranie "Zanim będę" byłoby niemożliwe. Na kolejnym albumie pewnie powstanie kawałek "Już jestem", tym razem z udziałem naszych synków - śmieje się Marek Pokorniecki (gitara, śpiew).

We wspomnianym nagraniu "Zanim będę" można usłyszeć głosy córek muzyków iNNych: Darka Kamińskiego (perkusja, śpiew), Tomka Skrzypca (klawisze, śpiew) i Artura Szuby (śpiew). Gdy grupa rozpoczynała nagrania "Chaordera", Szuba i Pokorniecki dowiedzieli się, że zostaną ojcami. A tuż po zakończeniu nagrań urodzili się ich synowie Maks i Julek, którym dedykowali "Zanim będę".

Reklama

- Na wiele rzeczy uwielbiam patrzeć. Lubię na przykład obserwować ludzi krzątających się w pośpiechu na dworcach PKP, jeszcze bardziej kocham nocne niebo, bezchmurne rzecz jasna, ale także bliskie mi osoby, które beztrosko pogrążone są we śnie - mówi INTERIA.PL Artur Szuba.

Darek Kamiński dodaje, że uwielbia patrzeć na kobiety, z kolei basista Kamil Żuchowski lubi ładne tyłeczki.

- Lubimy patrzeć także na siebie - uwielbiamy ze sobą grać i jak się wszyscy widzimy w jednym miejscu z instrumentami, to od razu mamy banana na twarzach - śmieje się Kamil.

W poniedziałek, 30 października, będziecie mogli u nas przeczytać cały wywiad z iNNymi.

Zobacz teledyski grupy iNNi na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: śpiew | niebo | iNNi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy