Gwiazda zamieszkała w Warszawie i zaskoczyła wszystkich! Nikt się tego nie spodziewał
Charli XCX przeprowadziła się w sierpniu do Warszawy. Gwiazda planuje stworzyć film w Polsce, a wielu fanów już miało okazję ją spotkać. Tego weekendu artystka zaskoczyła uczestników jednej z imprez, na której się pojawiła. Miała również zagrać własny DJ set.
Charli XCX prężnie promuje swój najnowszy album "BRAT", który okazał się ogromnym hitem na całym świecie. Na początku lipca artystka była jedną z gwiazd Open’er Festivalu i nikt się nie spodziewał, że miesiąc później zamieszka w Polsce.
W rozmowie z "Billboard" zdradziła, że chciałaby nagrać film w Polsce oraz stworzyć do niego tutaj scenariusz. Wielu fanów miało okazję spotkać piosenkarkę na warszawskich ulicach.
Charli XCX zagrała DJ set w Warszawie! Nikt się tego nie spodziewał
Wielu słuchaczy oczekiwało, że Charli XCX ogłosi imprezę w stolicy Polski, na której zagra swój DJ set.
Piosenkarka niczego nie zapowiadała, jednak miała zaskoczyć wszystkich uczestników 48-godzinnej imprezy zorganizowanej przez kolektyw Szepty, która odbyła się w ostatni weekend i zagrać DJ set. Jej udział potwierdzili organizatorzy dla Interii Muzyka.
Zobacz również:
- Jak wygląda córka Teresy Werner z pierwszego związku? Poszła zupełnie inną drogą
- Prywatny pogrzeb Liama Payne'a. Kto pożegnał tragicznie zmarłego gwiazdora?
- Roksana Węgiel przyznała, że ukrywała chorobę przed fanami. Teraz napisała więcej
- "Z miłości i szacunku". Wielkie przeboje Dire Straits na koncertach w Polsce
"Na zamkniecie zagrała, zaczęli już demontować płotki i ludzie z plaży wbijali z koszykami piknikowymi i dzieciakami. Przeżycie bezcenne" - relacjonuje jeden z uczestników na Facebooku.
"Nikt się tego nie spodziewał" - pisze kolejny.
Do tej pory pojawiło się jedno zdjęcie ze zdarzenia, które udostępnił klub na swoim InstaStory.
Okazuje się, że pomimo zapewnień kolektywu, oficjalna strona Charli XCX na Instagramie zaprzecza wszelkim doniesieniom o występie Charli, jednak potwierdza sam jej udział w imprezie. Tym samym oskarża organizatora o chęci wysławienia się na wokalistce.
"Kochane Polish Angels nie wyrywajcie sobie włosów z głowy przez to, że was na 'tajemniczym secie Charli', ponieważ takiego setu nie zagrała. Wg naszych Aniołków (kilku naszych obserwatorów oraz osoby, którą znamy osobiście) które były na imprezie, potwierdzają, że widzieli Charli, ale była tam się tylko pojawić. W godzinach 4:00-6:00 po godzinie max 6:30 Charli wyszła z miejsca imprezy. Organizator eventu ewidentnie próbuje odcinać kupony na sławie Charli twierdząc, że Charli zagrała tam seta bez żadnych dowodów podcierając się tekstem, że 'artystka prosiła, aby nie robić jej zdjęć" (...) Za to Charli podczas samej imprezy ochoczo robiła sobie zdjęcia z fanami" - czytamy.
Czekamy na dalsze wieści w tej sprawie, jednak nie da się ukryć, że wokalistka jest często widywana w różnych warszawskich miejscach, m.in. w Baru Rascal, Pizzaoiolo i Muzeum Narodowym.