Reklama

Gregory Porter czuje magię świąt. Oto jego "Christmas Wish"

Gregory Porter to jeden z najwybitniejszych amerykańskich wokalistów. Wielokrotnie nagradzany muzyk wydał siódmy album w swoim dorobku - tym razem skupiony wokół magii Świąt Bożego Narodzenia, czyli "Christmas Wish".

Gregory Porter to jeden z najwybitniejszych amerykańskich wokalistów. Wielokrotnie nagradzany muzyk wydał siódmy album w swoim dorobku - tym razem skupiony wokół magii Świąt Bożego Narodzenia, czyli "Christmas Wish".
Gregory Porter przypomina najpiękniejsze świąteczne kompozycje /Universal Music Polska /materiały prasowe

Gregory Porter (posłuchaj!) to nagradzany wokalista jazzowy, który zasłynął debiutanckim albumem "Water" w 2010 roku. Później wydał jeszcze sześć płyt, z czego dwie - "Liquid Spirit" oraz "Take Me To The Alley" - zostały nagrodzone Grammy. 

Jego pierwszy świąteczny krążek - "Christmas Wish" - a zarazem siódmy w oficjalnej dyskografii, jest już dostępny. Piosenkarz nie ukrywa, że uwielbia zimę, a płyta jest hołdem w stronę wyjątkowego czasu, na który wielu czeka cały rok.

Reklama

Przy okazji Porter kłania się wspaniałym kompozytorom, wokalistom i interpretatorom - na płycie słyszymy covery utworów wykonywanych przez takie gwiazdy jak Stevie Wonder, Ella Fitzgerald czy Marvin Gaye. Porter dodał do świątecznego zestawu trzy własne oryginalne kompozycje.

Album został nagrany ze wsparciem zaufanych muzyków i wyprodukowany przez wielokrotnego współpracownika artysty, Troya Millera. W sesjach w Abbey Road Studios wzięła udział Kingdom Orchestra. 

Album "Christmas Wish" zawiera autorskie interpretacje kolęd, standardów jazzu i świątecznych utworów z lat 60., w tym "Silent Night", "Little Drummer Boy", "Purple Snowflakes" Marvina Gaye'a, "Someday At Christmas" Steviego Wondera i "What Are You Doing New Year’s Eve?" Franka Loessera, w którym gościnnie występuje zdobywczyni nagrody Grammy - Samara Joy.

Tematy dzielenia się, wzajemnej troski, odnowy i odrodzenia podczas Świąt Bożego Narodzenia, są zawarte w najbardziej osobistym wkładzie Portera - trzech nowych, kompozycjach: "Christmas Wish", "Heart For Christmas" i "Everything's Not Lost". Ten ostatni to elegancka ballada, która jest apelem Portera, aby pamiętać o tych, którzy mieli mniej szczęścia w życiu niż my. 

"Zawsze myślę o równowadze" - wyjaśnia. "To we mnie zaszczepiono i stale pojawia się w wielu moich utworach. W najlepszym momencie, w najprzyjemniejszym momencie nie zapomnij o innych cierpiących osobach" - dodaje wokalista.

Gregory będzie ogrzewać swym głosem zimowe miesiące także podczas światowego tournée. Porter wraca do londyńskiej Royal Albert Hall (po trzech wyprzedanych koncertach na początku tego roku) na specjalny, długo oczekiwany występ 13 grudnia 2023 r.

Gregory Porter - "Christmas Wish" - lista utworów:

1. Silent Night

2. Christmas Waltz

3. Everything's Not Lost (Gregory Porter)

4. Someday at Christmas

5. Purple Snowflakes

6. Little Drummer Boy

7. What Are You Doing New Year's Eve? - feat. Samara Joy

8. Christmas Wish (Gregory Porter)

9. Cradle in Bethlehem

10. Do You Hear What I Hear?

11. Christmas Time is Here

12. Heart for Christmas (Gregory Porter)

Nie rozstaje się z czapką. Co Gregory Porter pod nią skrywa?

Gregory Porter na scenie zawsze pojawia się w tzw. deerstalker - czapce, przypominającej nakrycie głowy Sherlocka Holmesa. Zakrywa jednak przy tym swoje uszy i podbródek. W rozmowie z Jazzweekly.com w 2012 roku wyznał, że początkowo chciał zakryć blizny. "Miałem kilka operacji na skórze, więc wyglądałem tak przez jakiś czas i będę wyglądał jeszcze chwilę" - tłumaczył. 

Ślady, których wokalista nie chce pokazywać, miały pojawić się na jego ciele, gdy miał "siedem czy osiem lat". Nie chciał jednak dokładniej wytłumaczyć, jak do tego doszło. "Pewnego dnia zobaczyłem [taki kapelusz] i uznałem: 'Założę go, podoba mi się'. To było jeszcze przed muzyczną karierą" - mówił dla "The Daily Telegraph" w 2016 roku. 

INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy