Reklama

George Michael: Koniec kariery?

George Michael ma zamiar wycofać się z show-biznesu po zakończeniu promocji najnowszej płyty, "Patience", która ukaże się w połowie marca. Niejasne deklaracje wokalisty świadczą o tym, że może to być jego ostatni album w karierze. Mogą jednak oznaczać także, iż jedynie znudziło go przebywanie w towarzystwie innych gwiazd.

"Mam dokładny plan na przyszłość i nie ma w nim tego, czym zajmuję się teraz. Nie mógłbym być szczęśliwszy, jednak moja przyszłość wygląda zupełnie inaczej. To zdecydowanie jest koniec czegoś" - mówi enigmatycznie Michael.

"Myślę, że właśnie nagrałem najlepszą płytę w karierze. To była agonia, jednak opłacało się czekać" - uważa brytyjski wokalista.

George nie twierdzi kategorycznie, że nie nagra już nic w przyszłości, ma jednak zamiar zniknąć z muzycznych salonów.

"Większość znanych ludzi nudzi mnie śmiertelnie. My, wielkie gwiazdy, niemal bez wyjątku jesteśmy popieprzeni".

Reklama

Album "Patience" ukazuje się w Polsce 15 marca. Na razie znana jest tylko promująca go piosenka "Amazing".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy