Reklama

Fryderyki 2020: Kim są nominowani? To oni dominowali w polskiej muzyce [TRANSMISJA]

Fryderyki to najważniejsze nagrody muzyczne na polskim rynku, wręczane od 1994 r. Tegoroczna, 26. edycja nagród przypada na wyjątkowo trudny okres, w którym cała branża muzyczna zmaga się z konsekwencjami ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Dlatego ogłoszenie laureatów Fryderyków również musi przybrać niecodzienną formę. Zdobywcy nagród w kategoriach muzyki rozrywkowej i jazzowej zostaną ogłoszeni w czwartek 1 października (od godz. 13) podczas konferencji prasowej transmitowanej na żywo na stronie głównej Interii (nasz portal jest patronem medialnym tego wydarzenia).

Fryderyki to najważniejsze nagrody muzyczne na polskim rynku, wręczane od 1994 r. Tegoroczna, 26. edycja nagród przypada na wyjątkowo trudny okres, w którym cała branża muzyczna zmaga się z konsekwencjami ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Dlatego ogłoszenie laureatów Fryderyków również musi przybrać niecodzienną formę. Zdobywcy nagród w kategoriach muzyki rozrywkowej i jazzowej zostaną ogłoszeni w czwartek 1 października (od godz. 13) podczas konferencji prasowej transmitowanej na żywo na stronie głównej Interii (nasz portal jest patronem medialnym tego wydarzenia).
Hania Rani ma najwięcej nominacji do Fryderyków 2020 /Kamil Piklikiewicz/Dzień Dobry TVN /East News

Uroczyste wręczenie statuetek odbędzie się w ramach przyszłorocznej edycji Fryderyk Festiwal.

Plany związane z tegoroczną, 26. edycją nagród Fryderyk, tak jak z wieloma innymi wydarzeniami artystycznymi, zostały pokrzyżowane przez wybuch pandemii COVID-19. Tuż przed wprowadzeniem zakazu organizacji koncertów Akademia Fonograficzna nagrodziła laureatów Fryderyków w kategoriach muzyki poważnej podczas uroczystości w katowickim NOSPR.

W oczekiwaniu na zmianę wytycznych związanych z organizacją koncertów organizatorzy konkursu wstrzymywali się z ogłoszeniem laureatów, uważnie analizując bieżącą sytuację. Te kilka miesięcy dały jasny obraz tego, jak skutki pandemii wyjątkowo boleśnie dotykają sektor muzyczny, uświadamiając jednocześnie niepewną przyszłość branży koncertowej. To największy od dziesięcioleci kryzys, z jakim musi mierzyć się całe środowisko.

Reklama

Funkcjonując w tych trudnych warunkach, zarząd Związku Producentów Audio Video (organizatora konkursu) postanowił, że ogłosi laureatów tegorocznych nagród jeszcze w tym roku, podczas uroczystej konferencji prasowej transmitowanej online, m.in. na stronach Interii.

"Wręczenie statuetek zaplanowaliśmy natomiast jako specjalne prestiżowe wydarzenie, które odbędzie się w ramach przyszłorocznej edycji Fryderyk Festiwal. Przyjęte przez nas rozwiązanie pozwoli laureatom edycji 2020 już teraz świętować swój sukces i posługiwać się zaszczytnym tytułem zdobywcy Fryderyka. Na statuetki trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać, ale dzięki temu będziemy mogli zapewnić odpowiednią rangę tak ważnego dla każdego artysty wydarzenia, jakim jest wręczenie nagrody Fryderyk - w należytej oprawie, z udziałem publiczności i koleżanek i kolegów z branży" - podkreśla Andrzej Puczyński, przewodniczący zarządu ZPAV.

W bieżącej edycji konkursu najwięcej nominacji, a co za tym idzie, najwięcej szans na Fryderyka, ma Hania Rani - pianistka, kompozytorka i wokalistka, która ma już na swoim koncie sukcesy z zespołem Tęskno. Teraz zmierzyła się z solowym materiałem i będzie walczyła o wyróżnienie jako debiutantka, kompozytorka i producentka muzyczna. W kategorii Album Roku Alternatywa nominację otrzymał także jej album "Esja", a w kategorii Najlepsze Nowe wykonanie - utwór wykonywany z Melą Koteluk "Odprowadź (piano version)".

Daria Zawiałow, która może się pochwalić już dwoma Fryderykami, zdobytymi w 2018 r. w kategoriach Debiut Roku oraz Najlepszy Album Alternatywny, tym razem będzie walczyła w czterech kategoriach: Autor Roku, Kompozytor Roku (wspólnie z Michałem Kushem), Album Roku Pop Alternatywny (za płytę "Helsinki") oraz Utwór Roku (za piosenkę "Hej! Hej!"). Nominację otrzymała także reżyserka teledysku do piosenki Darii Zawiałow "Szarówka" - Dorota Piskor - oraz producent albumu "Helsinki" - Michał Kush.

Cztery nominacje otrzymał również Błażej Król - kompozytor, wokalista i autor tekstów. Nagrywa często i pod różnymi szyldami. W karierze solowej używa po prostu swojego nazwiska. Akademia wyróżniła go w kategoriach Autor Roku i Kompozytor Roku, a także Album Roku Pop Alternatywny za płytę "Nieumiarkowania" i Utwór Roku za "Te smaki i zapachy".

Debiutująca w roku ubiegłym sanah, której charakterystyczny głos podbija listy przebojów, może się pochwalić trzema nominacjami. Artystka ma szanse na to prestiżowe wyróżnienie w kategoriach Fonograficzny Debiut Roku oraz Album Roku Pop Alternatywny za album "ja na imię niewidzialna mam" i Najlepsze Nowe Wykonanie za utwór "projekt nieznajomy nie kłamie".

W trzech kategoriach będzie walczył również Baranovski. Zadebiutował w 2018 roku i od tamtego czasu konsekwentnie zdobywa rynek i uznanie. Potwierdzeniem pierwszych solowych sukcesów była ubiegłoroczna nominacja - Fonograficzny Debiut Roku. Tym razem Akademia Fonograficzna wyróżniła go nominacjami w kategoriach Autor Roku, Albumu Roku Pop za płytę "Zbiór" oraz Utwór Roku za singel "Czułe miejsce".

13-letnia wokalistka Viki Gabor, która już ma na koncie takie sukcesy jak zwycięstwo w konkursie Eurowizji Junior 2019, o swojego pierwszego Fryderyka będzie konkurowała w kategoriach: Fonograficzny Debiut Roku oraz Utwór Roku za "Superhero". Nominacją wyróżniono także twórców tej piosenki: Dominica Buczkowskiego-Wojtaszka, Patryka Kumóra oraz Małgorzatę Uściłowską, którzy otrzymali nominacje w kategoriach Kompozytor Roku oraz Album Roku. Szansę na statuetkę ma także Pascal Pawliszewski, który wyreżyserował teledysk do "Superhero".

Rok 2019 to także powrót Muńka Staszczyka z solowym wydawnictwem, po zawieszeniu działalności grupy T.Love. "Syn miasta" to album, który zwrócił uwagę Akademii i przyniósł Muńkowi nominację w kategoriach Album Roku Rock oraz Utwór Roku dla singla "Pola". Artysta został doceniony również nominacją w kategorii Autor Roku. 

Laureatów Fryderyków 2020 w kategoriach muzyki poważnej Akademia Fonograficzna nagrodziła w marcu br., tuż przed wprowadzeniem zakazu organizacji koncertów, podczas uroczystości w katowickim NOSPR.

Od 1999 r. Fryderyki przyznaje powołana przez ZPAV Akademia Fonograficzna, która zrzesza ponad 1400 członków: twórców, kompozytorów, dziennikarzy muzycznych, przedstawicieli branży fonograficznej oraz artystów nominowanych w poprzednich edycjach nagród. Nominowani do Fryderyków wyłaniani są w drodze tajnego głosowania wszystkich członków Akademii, podzielonej na trzy sekcje: muzyki rozrywkowej, poważnej i jazzowej. Członkowie Akademii mogą należeć wyłącznie do jednej sekcji i tylko w jej obrębie mają prawo głosu. Dzięki temu każdy ma szansę wypowiedzieć się w tej dziedzinie muzyki, która jest mu najbliższa.

W tegorocznej edycji Fryderyków zarejestrowano rekordową w historii konkursu liczbę ponad 1800 zgłoszeń, w tym 356 albumów z muzyką rozrywkową, 108 albumów jazzowych, 411 utworów i 362 teledyski. O nominację w kategorii Fonograficzny Debiut Roku ubiegało się łącznie 118 artystów.

"Rekordowa w tym roku i rosnąca z każdą edycją liczba zgłoszeń potwierdza dobrą kondycję polskiego rynku fonograficznego i pokazuje, że nagroda Fryderyk ma dla branży muzycznej bardzo duże znaczenie" - podkreśla Marek Staszewski, pełnomocnik ZPAV.

Laureatami Złotych Fryderyków za całokształt osiągnięć zostali Tomasz Lipiński (sprawdź!) i zespół Perfect (muzyka rozrywkowa), perkusista Czesław Bartkowski (muzyka jazzowa) i skrzypek Krzysztof Jakowicz (muzyka poważna).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fryderyki 2020
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy