Emerytury gwiazd i wyznania Beaty Kozidrak. Temat znów wraca

Jedną z nich jest Beata Kozidrak, wokalistka zespołu Bajm. Na temat swoich niskich emerytur mówili wcześniej także między innymi Maryla Rodowicz, Alicja Majewska, Majka Jeżowska i Krzysztof Cugowski.

Maryla Rodowicz, Alicja Majewska, Majka Jeżowska i Krzysztof Cugowski także wypowiadali się na temat niskich emerytur. Rodowicz podkreślała, że emerytura z ZUS-u nie wystarczyłaby jej na życie. Majewska i Jeżowska zauważyły, że brak umów o pracę i składek wpływa na wysokość ich świadczeń. Cugowski natomiast przyznał, że jest świadomy powodów takiej sytuacji i nie narzeka na swój los.

Dlatego też wielu artystów kontynuuje swoją działalność artystyczną pomimo wieku emerytalnego. Nagrywają nowe utwory, koncertują i angażują się w różne projekty. Dzięki temu mogą utrzymać się na odpowiednim poziomie życia. Przykładem jest Beata Kozidrak, która mimo osiągnięcia wieku emerytalnego nadal intensywnie koncertuje.

Beata Kozidrak z zespołem Bajm są aktywni od 1978 roku. Blondwłosa ikona polskiej estrady odniosła wiele sukcesów i wylansowała niezliczone przeboje. Jednak te osiągnięcia nie mają wpływu na wysokość jej emerytury. Gwiazda, mająca obecnie 64 lata, wkroczyła w wiek emerytalny cztery lata temu. Mimo to nie czeka na świadczenia z ZUS-u. 

Wielu artystów nie ma umów o pracę, lecz podpisuje kontrakty lub umowy zlecenia. Jeśli nie zadbają o to we własnym zakresie, nie mają opłaconych składek na ubezpieczenie społeczne. W efekcie ich emerytury są niskie. 

Część z nich musi być aktywna zawodowo do późnego wieku, aby zapewnić sobie odpowiednie warunki życiowe. Niektórzy, bardziej przezorni, sami opłacają składki, odkładają pieniądze lub inwestują, aby zabezpieczyć swoją przyszłość. Beata Kozidrak jest jednym z takich przykładów.

"Życie nauczyło mnie inwestowania i ja nigdy nie liczyłam na nasz system, na opiekuńczość państwa" - powiedziała Kozidrak w rozmowie z Gazetą.