Emerytura Alicji Majewskiej to skandal! Nie starczyłoby na przeżycie miesiąca
Alicja Majewska, ikona polskiej sceny muzycznej, ujawnia prawdę o swojej emeryturze. Okazuje się, że jej miesięczne świadczenie jest tak niskie, że nie wystarcza na godne życie, zmuszając artystkę do dalszego koncertowania. Poznaj kulisy trudnej sytuacji finansowej jednej z najbardziej uwielbianych polskich wokalistek i dowiedz się, jak radzi sobie z codziennymi wyzwaniami.
Alicja Majewska, ikoniczna piosenkarka znana z przebojów takich jak "Odkryjemy miłość nieznaną" i "Jeszcze się tam żagiel bieli", podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat wysokości swojej emerytury. Okazuje się, że artystka nie mogłaby polegać wyłącznie na tych środkach, by zapewnić sobie godne życie.
76-letnia wokalistka, wykonująca utwory napisane przez innych twórców, głównie Włodzimierza Korcza i Wojciecha Młynarskiego, nie ma możliwości czerpania dochodów z tantiem autorskich. W rezultacie, Majewska nadal koncertuje, gdyż jej emerytura nie jest wystarczająca, by pokryć wszystkie koszty życia.
"Od wielu lat noszę w portfelu zieloną legitymację, ale na moje konto wpływa niewiele ponad 1000 złotych emerytury..." - wyznała Alicja Majewska w rozmowie z "Super Expressem".
Tak niska kwota z pewnością nie pozwoliłaby wokalistce na godne przeżycie miesiąca - ale nie tylko jej. Mało komu udałoby się sprostać takiemu wyzwaniu.
Zobacz też:
Cugowski mówi o swojej emeryturze: "Nie wystarcza na nic!"
Niebotyczny zysk na pamiątkach po Amy Winehouse. Kto zgarnął 7 milionów funtów?
To koniec Maryli Rodowicz z "The Voice Senior". Wiemy, kto ją zastąpi
