Reklama

Dee Snider (Twisted Sister) nakręci horror. Kiedy premiera?

Charyzmatyczny wokalista heavy metalowy Dee Snider, a przy tym aktor i scenarzysta oświadczył, że w czerwcu zaczyna pracę nad kolejnym filmem. Tym razem zadebiutuje jako reżyser. Film ma być osadzony w stylistce lat 80.

Charyzmatyczny wokalista heavy metalowy Dee Snider, a przy tym aktor i scenarzysta oświadczył, że w czerwcu zaczyna pracę nad kolejnym filmem. Tym razem zadebiutuje jako reżyser. Film ma być osadzony w stylistce lat 80.
Dee Snider jest wokalistą Twisted Sister /Katja Ogrin/Redferns /Getty Images

67-letni weteran rocka Dee Snider, który tak naprawdę nazywa się David Daniel Snider zagrał m.in. w kultowym horrorze "Strangeland" z 1998 roku. Napisał też do niego scenariusz i był jednym z jego producentów. Film opowiada o policjancie, który próbuje uratować swoje miasto, a także córkę, przed internetowym potworem niosącym ludziom "oświecenie" poprzez rytualne zadawanie bólu. 

Tamten horror wyreżyserował Jan Pieplow. Jak teraz oświadczył Dee Snider, kolejny "straszny film" wyreżyseruje już on sam. Także na podstawie własnego scenariusza.

Reklama

Na razie nie zdradził więcej szczegółów, ale dwa lata temu w magazynie "PopMatters" wspomniał, że "poproszono go o napisanie klasycznego horroru z lat 80." i właśnie siada do pracy nad scenariuszem. Dee Snider dodał wówczas, że "potężni ludzie w branży filmowej" uwierzyli, że jest on "następnym Robem Zombie", czyli gwiazdorem rocka, który stał się scenarzystą, reżyserem i twórcą horrorów. Dlatego zamierza wykorzystać tę szansę.

Rockman ostatnio wystąpił w serialu "Cobra Kai" jako jeden z ulubionych wokalistów Johnny'ego Lawrence'a (w tej roli William Zabka). Lawrence zabrał swojego sparaliżowanego podopiecznego na jego koncert, twierdząc, że to najwybitniejszy artysta starego dobrego nurtu rocka, czyli tego z lat 80. ubiegłego wieku.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dee Snider | Twisted Sister
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama