Luksusowe posiadłości Kanyego Westa popadły w ruinę. Nie płaci za nie podatków
W ostatnim czasie kontrowersje nie opuszczają Kanyego Westa. Raper oprócz promowania skrajnie nieodpowiednich wartości oraz pojawienia się ze swoją skąpo ubraną partnerką Biancą Censori podczas gali rozdania Grammy, wydał również grube miliony na zakup nieruchomości. Jak podają zagraniczne media, jego pozostałe nieruchomości są w ruinie.

Ostatnio głośno było o zakupionej przez Kanyego Westa nieruchomości. Muzyk wydał na nią aż 78 milionów dolarów. Mimo tego, posiada jeszcze przynajmniej osiem domów, a razem z Biancą Censori mieszka w pięciogwiazdkowym hotelu. Jak podają zagraniczne media, zdecydowana większość posiadłości rapera popadła w ruinę. Dodatkowo muzyk unikać ma płacenia za nie podatków.
Kanye West stracił miliony na inwestycjach w nieruchomości
Według informacji podanych orzez "The U.S. Sun", większość nieruchomości posiadanych przez rapera jest bardzo zaniedbana. West inwestując w mieszkania stracił miliony dolarów, a opuszczone posiadłości odstraszają swoim wyglądem.
Wspomniany dziennik zwrócił szczególną uwagę na posiadłość muzyka w Calabasas. Nieruchomość została kupiona przez Westa w 2018 roku za 2,2 miliona dolarów. Co więcej, producent zainwestował dodatkowe 4 miliony, aby wejść w posiadanie 300 akrów ziemi otaczającej posiadłość.
Miejsce przez długi czas funkcjonowało jako prywatna kwatera artysty. Mieściła się tam również jego chrześcijańska szkoła prywatna, Donda Academy, oraz co niedzielę prowadzone były nabożeństwa. Teraz miejsce popadło w ruinę. Na zdjęciu zobaczyć możemy rozpadające się ściany, zerwany dach i odsłonięte fundamenty.

"The U.S. Sun" informuje, że od 2022 roku, Kanye West nie płaci podatków od posiadanej nieruchomości i winien jest już ponad 90 tys. dolarów.
Nie jest to jedyna opuszczona posiadłość gwiazdora. West posiada również drugą posiadłość w Calabasas. Dom warty ok. 2,2 mln. dolarów z trzema sypialniami i czterema łazienkami otrzymał po rozwodzie z Kim Kardashian.
W 2019 roku raper kupił także ranczo Monster Lake oraz trzy działki w Wyoming. Łącznie zapłacił za wszystko 39,5 miliona dolarów. Rzekomo kwota, nieopłaconych podatków za wspomniane działki wynosi 13 215 dolarów. Nieznana jest jednak wysokość miesięcznej kary.
Kolejną nieruchomością jest znajdująca się na Melrose Avenue w Los Angeles była siedziba marki Yeezy. Muzyk kazał usunąć z niej dach, a następnie wstrzymał prace budowlane. Posiadłość warta 6,7 miliona dolarów wymaga opłacenia podatków w wysokości 160 tysięcy dol. plus 1435 dolarów kary za każdy miesiąc bez wyrównania zaległości.
Kupiony w styczniu 2023 roku dom w San Fernando Valley warty 1,5 miliona dolarów całkowicie spłonął. West nie interesował się posiadłością, przez co szybko zamieszkały tam osoby w kryzysie bezdomności. Na zdjęciach zobaczyć można okna zbite deskami i wózki sklepowe pozostawione przed domem.
W październiku zeszłego roku nieruchomość stanęła w płomieniach. Według oficjalnych doniesień najprawdopodobniej doszło do podpalenia. Z budynku wiele nie zostało, poza nieopłaconymi podatkami w wysokości ponad 19 tys. dol.
Ostatnią nieruchomością zakupioną przez Westa jest znajdujący się w Beverly Hills dom, za którego muzyk zapłacił 35 milionów dolarów.
Mimo imponującej liczby posiadłości, gwiazdor wraz z żoną obecnie przebywa w pięciogwiazdkowym hotelu Four Seasons w Beverly Hills. Za noc płaci rzekomo około 1000 dolarów.