Reklama

Chris Cornell skremowany. Kiedy pogrzeb wokalisty?

Prawdopodobnie w piątek (26 maja) w Los Angeles odbędzie się prywatna ceremonia pogrzebowa Chrisa Cornella, wokalisty grupy Soundgarden. Fani 52-letniego rockmana później będą mogli złożyć mu hołd.

Prawdopodobnie w piątek (26 maja) w Los Angeles odbędzie się prywatna ceremonia pogrzebowa Chrisa Cornella, wokalisty grupy Soundgarden. Fani 52-letniego rockmana później będą mogli złożyć mu hołd.
Chris Cornell miał 52 lata /fot. Kevin Winter /Getty Images

Przypomnijmy, że Chris Cornell "popełnił samobójstwo poprzez powieszenie". Datę zgonu ustalono na 18 maja.

Wieczorem poprzedniego dnia (17 maja) Chris Cornell dał występ w Detroit z zespołem Soundgarden. Koncert zakończył się o godzinie 23:30, następnie artysta wraz ze swoim ochroniarzem, Martinem Kirstenem udał się do pokoju hotelowego. Tam Kirsten pomógł muzykowi przy usterce komputera oraz podał mu dwie tabletki Atvianu na jego lęki.

Niedługo później Cornell zadzwonił do swojej żony, Vicky Cornell. Według niej Chris bełkotał przez słuchawkę oraz przyznał się, że wziął za dużą dawkę Atvianu. Następnie miał powiedzieć "że jest zmęczony" oraz nagle się rozłączyć.

Reklama

Zachowanie Cornella zaniepokoiło jego żonę, która skontaktowała się z jego ochroniarzem. Ten poszedł sprawdzić, czy u wokalisty wszystko jest w porządku. Nie mógł jednak do stać się do pokoju, gdyż drzwi zostały zatrzaśnięte. Vicky skontaktowała się więc z ochroną hotelu, która wraz z Kirstenem wyważyła drzwi.

Wokalistę znaleziono na podłodze w łazience. Ochroniarze podjęli reanimację muzyka do czasu przybycia pogotowia. Zgon Chrisa Cornella potwierdzono 18 maja o godzinie 01:30.

Serwis TMZ.com podał, że we wtorek (23 maja) ciało wokalisty zostało skremowane. Obecni przy tym byli Vicki Cornell, brat wokalisty Pete, oraz najbliżsi przyjaciele - Linda Ramone, wdowa po Johnnym Ramone z grupy Ramones, i wokalista J.D. King.

Szczątki zostaną pochowane podczas prywatnej ceremonii na Hollywood Forever Cemetery w Los Angeles. Na tym cmentarzu spoczywają m.in. aktorzy Rudolf Valentino i Mickey Rooney, aktorka i wokalistka Judy Garland czy reżyser i producent Cecil B. DeMille.

Władze cmentarza potwierdziły, że spodziewają się tłumu fanów, którzy po zakończeniu pogrzebu będą chcieli złożyć hołd Chrisowi Cornellowi w miejscu jego pochówku.

Kariera muzyczna Cornella rozpoczęła się w Seattle, gdzie w 1984 roku założył zespół Soundgarden z gitarzystą prowadzącym Kimem Thyailem i basistą Hiro Yamamoto. Sam grał na gitarze i odpowiadał za wokal. Soundgarden miał ogromny wpływ na scenę muzyki grunge w latach 90. i stał się pierwszym zespołem grunge'owym, który podpisał kontrakt z dużą wytwórnią płytową, przecierając szlaki dla takich grup jak Nirvana, Pearl Jam czy Alice in Chains. Zespół rozpadł się w 1997 roku. 

Kilka lat później Cornell założył rockową grupę Audioslave z muzykami Rage Against The Machine - Tomem Morello, Timem Commerfordem i Bradem Wilkiem, i opuścił go w 2007 roku, by poświęcić się projektom solowym. 

W 2010 roku doszło do reaktywacji Soundgarden. Zespół zaczął występować na festiwalach (m.in. na Life Festival Oświęcim 2014) oraz wydał płytę "King Animal". W kwietniu 2017 roku rozpoczął trasę koncertową po Ameryce Północnej.

Czytelnicy miesięcznika "Guitar World" okrzyknęli Cornella najlepszym wokalistą rockowym w historii, był dziewiąty na liście najlepszych wokalistów wszech czasów magazynu "Rolling Stone" i dwunasty w stworzonym przez MTV rankingu "22 najlepszych głosów w muzyce".

Cornell był dwukrotnie żonaty. W 2014 roku poślubił Vicky Karayiannis, z którą miał dwójkę dzieci (córka Toni, syn Christopher Nicolas). Jego pierwszą żoną była menedżerka Soundgarden Susan Silver (mieli córkę Lilian Jean).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chris Cornell | Soundgarden
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy