"The Voice of Poland": Zaskakujące słowa o Taylor Swift. "Więcej charakteru niż ona"

Na początku września wystartowała 15. edycja show "The Voice of Poland". W tym sezonie w składzie jurorskim zasiadają Lanberry, Tomson i Baron, powracający po latach Michał Szpak i debiutujący w roli trenera Kuba Badach. 

Obecnie emitowane są występy z Przesłuchań w Ciemno, podczas których trenerzy kompletują swoje drużyny. Pomiędzy występami uczestników trenerzy poruszają też często inne wątki dotyczące muzyki.

W pewnym momencie trenerzy zaczęli rozmawiać o Taylor Swift, której przyjazdem do Polski żyły wszystkie media. "Wychowywałem się na muzie lat 70., gdzie po prostu było więcej akordów i więcej melodii. Jak słucham Taylor Swift, to mam takie poczucie, że przy szóstej piosence nie jestem w stanie odróżnić pierwszej od szóstej" - stwierdził Kuba Badach.

Okazało się, że pozostali trenerzy też nie przepadają za twórczością Taylor Swift. "Jej piosenki mają więcej charakteru niż ona sama" - powiedział Tomson, a Baron dodał: "Nie kupuję tego". Lanberry stwierdziła, że "ona jest po prostu bardzo poprawna". "Mnie przeraża to, że idziecie na koncert Taylor, a słyszycie setki fanów, którzy drą się na maksa, więc nie macie przyjemności z posłuchania, co się tam tak naprawdę dzieje" - podsumowała.

Do dyskusji nie włączył się Michał Szpak, który wspomniał jedynie, że nie był na koncercie amerykańskiej gwiazdy.