Marek Piekarczyk chwalił ją i wyrzucił z "The Voice of Poland". Zabrała głos
Gabrieli Zdanoviciute podczas nokautu w „The Voice of Poland” pożegnała się z programem. Marek Piekarczyk uznał, że wokalistka powinna ustąpić miejsca innym podopiecznym w jego drużynie, ale z taką decyzją nie zgadzali się widzowie. Głos po programie zabrała też uczestniczka.
W odcinkach na żywo w drużynie Marka Piekarczyka zobaczymy: Konrada Bauma, Nobesuthu Lisa Kumalo, Julię Szarlińską i Bogdana Świerczka.
Ostateczna lista uczestników, którzy awansowali do live'ów wywołała jednak konsternację wśród widzów. Wszystko z w powodu jednej decyzji Marka Piekarczyka. Na sam koniec pozbył się on bowiem chwalonej Gabrieli Zdanoviciute, aby na jej miejscu posadzić Bogdana Świerczka.
"Julia jest dla mnie bezcenna, Konrad...brat, Lisa jest dla mnie skarbem tak samo i Gabriela świetny głos, świetnie śpiewasz, ale musisz jednak ustąpić krzesła Bogdanowi" - komentował Marek Piekarczyk swoją decyzję.
Pochodząca z Wilna Polka zachwyciła swoim wykonaniem piosenki "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemena.
"Od kilku sezonów, nie rozumiem decyzji pana Marka... Wyrzucić jedyną, która zaśpiewała dobrze... Nie rozumiem", "Marek to stan umysłu, słyszy inaczej niż wszyscy". "Przeszedł Konrad, bo to 'brat'... sorry, ale dziś jego występ najsłabszy z jego dotychczasowych występów. Gabriela, najpiękniejszy występ w tej drużynie i odpadła" - komentowali oglądający show.
Gabriela Zdanoviciute dziękuje Markowi Piekarczykowi
Po programie widzom oraz swojemu trenerowi podziękowała sama uczestniczka. Zapewniła również, że jej udział w talent show to dopiero początek jej kariery.
"Za mną piękna przygoda, nowe osiągnięcia. Kochani - do zobaczenia w kolejnych konkursach, nie żegnam się, będę osiągała nowe cele! Dziękuję Markowi Piekarczykowi, dziękuję całej ekipie, za tak piękną, ale tym samym potrzebującą wysiłku przygodę! Osiągnięcie tych etapów, do których trafiłam - już jest dla mnie wygraną! A także powodzenia dla Was moje kochani! Dajcie czadu jak to umiecie!" - dodała.