"Odkurzony" Grzegorz Skawiński przed Sylwestrową Mocą Przebojów w Polsacie: Jesteśmy tylko ludźmi
"Praca ciągle utrzymuje mnie w ryzach, więc przyjmijmy, że 'wiek to tylko liczba'" - mówi w rozmowie z Interią Grzegorz Skawiński. 70-letni muzyk razem z grupą Kombii będzie jedną z gwiazd Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie.
Telewizja Polsat organizuje Sylwestrową Moc Przebojów 2024, w ramach której największe gwiazdy polskiej estrady 31 grudnia wystąpią na wielkiej scenie, rozstawionej na Rynku Staromiejskim w Toruniu. Pojawi się na niej m.in. Grzegorz Skawiński z grupą Kombii, który znalazł chwilę, by odpowiedzieć na pytania Interii.
Sylwestrowa Moc Przebojów w Polsacie - kto wystąpi?
Dla milionów widzów i internautów wystąpią również m.in. Maryla Rodowicz, Doda, Roxie Węgiel, Zenek Martyniuk, Anna Wyszkoni, Kayah, Golec uOrkiestra, Enej, Boys, Skolim, Lady Pank, Natalia Nykiel, Oskar Cyms, Grzegorz Hyży, Vix.N, Sławek Uniatowski oraz juror nowej edycji "Must Be The Music" - Dawid Kwiatkowski.
W podwójnej roli - piosenkarki i prowadzącej wystąpi uczestniczka ostatniej edycji "Tańca z gwiazdami" Julia Żugaj.
Sylwestrowy koncert poprowadzą trzy pary prezenterów: Paulina Sykut-Jeżyna z Aleksandrem Sikorą, Ilona Krawczyńska z Maciejem Rockiem oraz Julia Żugaj z Adamem Zdrójkowskim.
Sylwestrowa Moc Przebojów w Polsacie 31 grudnia od godziny 20.00.
Michał Boroń, Interia: Jak wyglądają plusy i minusy sylwestra, odpowiednio w domu i w pracy na scenie?
Grzegorz Skawiński (Kombii): - To zabawne, ale 90 procent imprez sylwestrowo-noworocznych spędziłem występując na scenie. Myślę że na palcach jednej ręki zliczyłbym te, których nie zagrałem. Wolę i zawsze wybieram pracę w ten dzień, bo lubię tę atmosferę przywitania nowego roku w dużym gronie ludzi na koncercie i przed TV. Kiedyś spędziłem sylwka w Amsterdamie i było odlotowo... ale to ten jeden z tych rzadkich przypadków (śmiech).
Na telewizyjną imprezę sylwestrową wracacie po kilku latach. Co o tym zadecydowało?
- Najwidoczniej postanowiono nas "odkurzyć" (śmiech). W tym roku mieliśmy kilka opcji, zdecydowaliśmy się na Polsat i Sylwestrową Moc Przebojów 2024, jest fajna lista znanych wykonawców i myślę, że będzie nam przyjemnie w tym gronie wystąpić. Poza tym nasze największe przeboje ciągle mają się dobrze i są chętnie słuchane przez wiele pokoleń odbiorców... to pewnie najważniejsza przyczyna.
Zobacz również:
Gdybyś w pełni samodzielnie mógł wybrać repertuar Kombii na ten koncert, to na jakie utwory byś postawił? Bo wymóg telewizyjny jest pewnie jeden - mają być największe przeboje.
- Z tym jest zawsze pewien kłopot, granie mniej znanych utworów czy premierowych nie sprawdza się na takich imprezach, gdy chodzi o tempo i dobrą zabawę. Dlatego zazwyczaj wszyscy artyści grają swoje największe hity, a poza tym te występy są krótkie - zazwyczaj dwie lub trzy piosenki - więc nie ma czasu na "eksperymenty" (śmiech). Więc będzie "Pokolenie", "Black & White", "Słodkiego miłego życia".
Grzegorz Skawiński podsumowuje 2024 rok. Jakich płyt słuchał najczęściej?
Jaki dla ciebie był to rok, zawodowo i prywatnie? Jak wygląda twój Top 5 płyt, których słuchałeś najczęściej?
- To był bardzo dobry rok dla zespołu Kombii, zagraliśmy mnóstwo koncertów w Polsce i za granicą, i to zawsze ze świetnym przyjęciem przez publiczność. Zrobiliśmy też kilka fajnych występów w TV.
Prywatnie na szczęście nic szczególnie złego się nie wydarzyło, a to można uznać za sukces, przecież jesteśmy tylko ludźmi i podlegamy takim samym prawom i przypadkom jak każdy inny człowiek.
Moja lista ulubionych płyt pewnie nie będzie zaskoczeniem bo to głównie muzyka gitarowa, choć słucham każdej dobrej muzy. Ale gitara to całe moje życie, więc wybór jest dla mnie oczywisty.... Kolejność przypadkowa: Andy Wood "Charisma", Linkin Park "From Zero", Jerry Cantrell "I Want Blood", Allen Hinds "The Good Fight", Marty Friedman "Drama".
Jak dobrze znasz gwiazdy Sylwestrowej Mocy Przebojów 2024?
Skończyłeś 70 lat - ku któremu powiedzeniu się skłaniasz: "wiek to tylko liczba" czy "zrobiło się poważnie"?
- Sam w to nie wierzę, że to już... większość życia jakby za mną. Głowa jeszcze ciągle "młoda", ale ciało już nie, bardzo trudno się z tym czasami pogodzić, że nie wszystko jeszcze przede mną... Plany na przyszłość siłą rzeczy nie mogą być "dalekosiężne", ale staram się wykorzystać, póki jeszcze mogę swój czas na maksa, bo przecież drugiej szansy już nie będzie. Ale żeby nie było tak smutno, to powiem, że staram się żyć i tworzyć nie tylko muzykę, wróciłem kilka lat temu do malarstwa i jeszcze paru innych pasji... Jednak nie żyję perspektywą "zmierzchu", praca ciągle utrzymuje mnie w ryzach, więc przyjmijmy "wiek to tylko liczba".
Lider Kombii: Drugiej szansy nie będzie
Co planujesz w 2025 roku? Nowe Kombii, czy może jednak coś solo?
- Mamy w planie nową płytę Kombii, bo już minęło trochę czasu od albumu "5", ale teraz intensywnie pracuję nad płytą solową - mam nadzieję, że uda mi się w 2025 skończyć. Plan jest ambitny, bo chcę zrobić po raz pierwszy płytę całkowicie instrumentalną z gitarą w roli głównej oczywiście. Muzycznie będzie trochę inaczej niż na poprzednich albumach, chcę się zmierzyć z nieco inną stylistyką, no i gitara musi zastąpić głos. To trudne zadanie, ale bardzo chcę spróbować czegoś innego...
Grzegorz Skawiński o powrocie O.N.A.: Ja bym chciał
W 2025 r. minie 30 lat od wydania płyty "Modlishka", czyli debiutu O.N.A. Jak często dostajesz pytania o możliwą reaktywację zespołu z Agnieszką Chylińską?
- O.N.A. to kawał mojego życia i już historii polskiego rocka. Bardzo często jestem pytany o reaktywację, czy choćby powrót na na jedną trasę zespołu. Ale myślę, że w obecnym stanie rzeczy jest to mało prawdopodobne... Musiałaby być chęć i wola wszystkich zainteresowanych, a takowej nie ma. Tzn. ja bym chciał, żeby było jasne... Jednak zawsze takie powroty po latach niosą ze sobą pewne ryzyko, że nie wróci tamta chemia, tamten płomień. Wbrew temu co ktoś tam twierdzi, byliśmy dobrze zgraną grupą ludzi nie tylko muzycznie... A może jednak to będzie lepiej, gdy zostaniemy zapamiętani ze swoich najfajniejszych dokonań z dobrych czasów. Ale póki żyjemy, teoretycznie wszystko jest możliwe.
Zamierzasz wracać do tych nagrań z okazji okrągłego jubileuszu, tak jak choćby z Orkiestrą Dorosłych Dzieci?
- Myślę że Orkiestra Dorosłych Dzieci to fajny projekt, gdzie można przypomnieć te utwory, ale jakichś obchodów czy akademii na cześć zespołu O.N.A. pewnie nie będzie (śmiech). Zobaczymy, co życie przyniesie.