Reklama

Papużka w świecie kukułek

Koncertem w poznańskim "Eskulapie" w czwartek, 12 kwietnia, rozpoczyna się kolejna wizyta walijskiego tria Budgie w Polsce. Działająca od 1968 roku hardrockowa formacja od zawsze cieszyła się dużym uznaniem nad Wisłą.

Grupa Budgie (nazwa pochodzi od papużki falistej), dowodzona przez śpiewającego basistę Burke'a Shelley'a, po raz pierwszy występowała w Polsce w 1982 roku. Była pierwszym heavymetalowym zespołem z Zachodu, który zagrał w naszym kraju. Kilkanaście koncertów zgromadziło ogromne rzesze ludzi.

Na ponad 10 lat Budgie zawiesiło działalność - do reaktywacji doszło w 1999 roku. Trzy lata później w składzie pojawił się nowy gitarzysta Simon Lees. W Budgie gra również perkusista Steve Williams, który występował w zespole już w latach 1975-85.

Reklama

W tym składzie w marcu 2004 roku Budgie powróciło do Polski, grając bardzo dobrze przyjęte koncerty w Warszawie i Krakowie.

"To już prawie trzy lata odkąd po raz ostatni graliśmy w Polsce i zawsze czekamy by tam wrócić" - czytamy na oficjalnej stronie Budgie.

Tym razem Walijczycy przyjeżdżają z premierowym materiałem - w listopadzie 2006 roku, po ponad 20-letniej przerwie, ukazała się 11. studyjna płyta "You're All Living In Cuckooland" (tytuł można przetłumaczyć na "Żyjecie w świecie kukułkowatych").

Do największych osiągnięć grupy należą płyty "Never Turn Your Back On A Friend" (1973) z utworami "Breadfan" i "Parents", i "In For The Kill" (1974).

Budgie zagra w Poznaniu (12 kwietnia, klub "Eskulap"), Warszawie (13 kwietnia, "Progresja") i Krakowie (14 kwietnia, klub "Studio").

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Budgie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy