DAAB Muzyka Serc kontra DAAB: Jesteśmy zmuszeni zareagować

Oprac.: Michał Boroń
W mediach społecznościowych trwa wymiana oświadczeń przez muzyków niegdyś wspólnie tworzących grupę DAAB, uznawaną za jeden z najpopularniejszych polskich zespołów sceny reggae. Część postanowiła kontynuować muzyczną przygodę pod szyldem DAAB Muzyka Serc. "Próby polubownego załatwienia sprawy, spełzły na niczym" - podkreślają.

Założony na przełomie 1982 i 1983 r. w Warszawie DAAB stworzyli Dariusz Gierszewski (perkusja), Andrzej Zeńczewski (gitara, wokal), Artur Miłoszewski (bas) i Piotr Strojnowski (wokal, gitara). Nazwa powstała od pierwszych liter imion muzyków, zmieniono jedynie P na B, żeby lepiej brzmiało.
Wkrótce do składu dołączyli Waldemar Deska (instrumenty klawiszowe), Andrzej Krzywy (gitara) i Jarosław Woszczyna (saksofon). W tym składzie grupa nagrała piosenki na pierwszy singel "Do plastica"/ "Przed nami wielka przestrzeń", wydany w połowie roku 1984. Wokalami podzielili się Strojnowski i Zeńczewski, który w 1984 r. dołączył do grupy T. Love Alternative (w połowie lat 90. z Muńkiem stworzyli popularny projekt Szwagierkolaska). Funkcję głównego wokalisty w DAABie pełnił Piotr Strojnowski.
DAAB - muzyka serc
Nagrany w połowie 1985 r. debiutancki album "DAAB" przyniósł takie przeboje, jak m.in. "Kalejdoskop moich dróg", "Fala ludzkich serc", "W zakamarkach naszych dusz", instrumentalny "Fryzjer na plaży" i "Ogrodu serce", który w wielu kręgach funkcjonuje jako "W moim ogrodzie" (kompozycje zostały podpisane przez grupę, a teksty napisał Piotr Strojnowski). Zespół posługujący się hasłem "Daab - muzyka serc" stał się jednym z najpopularniejszych przedstawicieli polskiej sceny reggae.

W momencie wydania płyty grupa funkcjonowała już w zmienionym składzie - odeszli Strojnowski i Woszczyna, a na drugim albumie "Ludzkie uczucia" (1987) za wokale odpowiadał Andrzej Krzywy. Kolejne lata przyniosły personalne roszady - trzon stworzyli Andrzej Zeńczewski, Artur Miłoszewski i Dariusz Gierszewski, z którymi współpracowali m.in. gitarzysta Michał Grymuza (Armia, Edyta Bartosiewicz) oraz Grzegorz Rytka, Piotr Korzeniowski i Jacek Wojcieszuk.
Zobacz również:
W 2008 r. na Ostróda Reggae Festiwalu grupa świętowała 25-lecie swojej działalności. O zespole na chwilę ponownie zrobiło się głośniej, gdy 27 listopada 2020 r. zmarł Piotr Strojnowski.
Część muzyków występujących przez lata w grupie DAAB zdecydowało się kontynuować działalność koncertową pod szyldem DAAB Muzyka Serc, swoją decyzję tłumacząc faktem, że Andrzej Zeńczewski bez zgody innych muzyków zastrzegł znak towarowy DAAB.
DAAB Muzyka Serc kontra DAAB
"Aktywność koncertowa grupy o pierwotnej nazwie DAAB Muzyka Serc przez Dariusza Gierszewskiego jest konsekwencją braku chęci porozumienia ze strony Andrzeja Zeńczewskiego, który jako DAAB praktycznie nie koncertuje i nie prowadzi działalności wydawniczej. Muzycy tworzący grupę, która w znaczący sposób wpłynęła na kształt sceny alternatywnej w Polsce, czują się pokrzywdzeni i chcieliby mieć coś do powiedzenia w tej sprawie. Są to czynni artyści, którym odmawia się prawa do korzystania z dziedzictwa, którego są współautorami, spychając do roli muzyków sesyjnych. Muzycy chcą grać, chcą tworzyć i kontynuować drogę rozpoczętą ponad 40 lat temu" - czytamy w oświadczeniu, które podpisali Dariusz Gierszewski (perkusja), Piotr Korzeniowski (trąbka), Jacek Wojcieszuk (gitara), Mariusz "Fazi" Mielczarek (saksofon) i Tomasz Słota (wokal). Ten ostatni - syn Jerzego Słoty, wokalisty grupy VOX - na muzycznej scenie znany jest jako Tallib.
"Próby polubownego załatwienia sprawy, spełzły na niczym, czego efektem jest cały cykl działań ze strony Andrzeja Zeńczewskiego, mający na celu zdyskredytowanie pozostałych współtwórców zespołu" - dodają.
Na profilu grupy DAAB dowodzonej przez Andrzeja Zeńczewskiego możemy znaleźć wpisy, z których dowiadujemy się, że koncerty konkurencyjnego składu należy uważać za "naciąganie i podszywanie się pod tożsamość oryginalnego zespołu DAAB".
U boku Zeńczewskiego znalazł się jeszcze jeden z założycieli - basista Artur Miłoszewski. Grupa zapowiada powrót latem do aktywności koncertowej.
"Spodziewajcie się muzyki serc w oryginalnym wydaniu. Głos Andrzeja Zeńczewskiego mimo ok. 40 lat śpiewania w DAABie - wciąż w świetnej formie. (...) Przesłanie DAABu brzmi niezmiennie: chcemy łączyć podzielony świat!" - czytamy na profilu Offside Agency, która zajmuje się organizacją koncertów DAABu.