Mirosław Kalisiewicz z wizytą w "halo, tu polsat". "To piękny film o relacji damsko-męskiej"
Mirosław Kalisiewicz to wokalista, gitarzysta, basista i ceniony polski kompozytor. Lider zespołów Hamak Band i Dekokt, łączących różnorodne style - od rocka, przez country, aż po poezję śpiewaną ma na swoim koncie takie krążki jak "Ćmy szalone", "Urodziny" czy "Świat jest kobietą". Teraz, za sprawą promocji filmu "Misie", pojawił się na kanapie porannego programu "halo, tu polsat", gdzie opowiedział, co u niego słychać.

"Wielkie serce", "Dali mi" i "Życie to piękna gra" to tylko kilka kawałków z płyty "Urodziny" Mirosława Henryka Kalisiewicza, która pojawiła się na rynku w 2019 roku. Materiał stworzony wspólnie z zespołem Dekokt, będący osobistą opowieścią oraz zbiorem życiowych doświadczeń zawartych w 13 refleksyjnych utworach, mówi o miłości, przemijaniu, sukcesie i porażkach. Na kanapie programu "halo, tu polsat", muzyk i biznesmen opowiedział o tym, co aktualnie dzieje się w jego życiu.
Mirosław Kalisiewicz to artysta z biznesmeńskim zacięciem. "Powstała cudowna piosenka"
Mirosław Kalisiewicz wystąpił na scenie "halo, tu polsat" z Hamak Band i rozbudził prowadzących program - Maćka Rocka i Agnieszkę Hyży. Zespół wykonał utwór "Światem rządzą nosorożce" z krążka "Ćmy szalone", który napisał krakowski poeta Józef Baran. Piosenka promuje film "Misie", który trafił do kin 7 marca 2025 roku. "Z naszym udziałem i muzyką" - przyznaje artysta na swoim profilu na Facebooku.
"Film 'Misie' jest podawany jako komedia romantyczna, ale to piękny film o relacji damsko-męskiej. (...) Mieliśmy zaśpiewać 'Białego Misia', a powstała cudowna piosenka 'Światem rządzą nosorożce'" - przyznał muzyk i opowiedział ty samym, jak połączyć biznes i pasję. Po czasie wziął gitarę i zaśpiewał na kanapie kultowego już "Białego Misia".
Muzyk przypomniał również o epizodzie w show Polsatu przed laty. "Byliśmy w 'Must Be The Music' w trio - bas, gitara, dwa wokale i bębny. Dostaliśmy 4 razy TAK - chcieliśmy przekazać swoje miejsce młodym, ale nie mogliśmy ze względu na reguły programu. Znaliśmy Korę, Adama Sztabę, znaliśmy się z Maanam, to był fajny żart".
Zobacz również:
- Nie żyje Andrzej Jerzyk. "Serce bluesa przestało bić"
- Yoko Ono i John Lennon jakich nie znaliście. Ich syn wyjawia, co działo się za zamkniętymi drzwiami
- Krzysztof Zalewski w szczerym wyznaniu o swoim synu. "Nie chcę, żeby myślał, że tata jest fajniejszy"
- Zaśpiewała wielki polski przebój z czasów PRL-u. Widzowie TVP są podzieleni. "To była profanacja 'Autobiografii'"