Jurorka za dużo przeklina
Sharon Osbourne wprawia w zakłopotanie producentów brytyjskiej edycji programu "The X Factor".
Przypomnijmy, że żona wokalisty Ozzy'ego Osoburne'a z zespołu Black Sabbath ocenia uczestników obecnej edycji telewizyjnego konkursu talentów wokalnych. I to właśnie o Sharon Osbourne jest najgłośniej w mediach.
Niedawno jurorka zaatakowała jednego z uczestników przesłuchań do "The X Factor", który ponoć kpił z Ozzy'ego Osbourne'a.
"Przestań obgadywać mojego cholernego męża. Ochrona, wyrzućcie go z tego p***rzonego studia" - krzyczała zdenerwowana, a następnie rzuciła w mężczyznę długopisem.
Sprawa miała swój finał na policji, która nie ukarała krewkiej jurorki, ale zaapelowała do oceniających o godne zachowanie.
Najwyraźniej sugestia policji nie trafiła do Sharon Osbourne, która podczas przesłuchań przeklina jak szewc. Z tego powodu producenci "The X Factor" zmuszenie byli wyrzucić do kosza nagrania kilku przesłuchań, które planowano wyemitować.
"Jako jurorka jest w świetnej formie. Niestety, przeklina tak często, że wiele nagrań nie nadaje się do emisji nawet po ocenzurowaniu" - ujawnia rozmówca "The Sun".
"Gdy zbyt zaangażuje się w komentowanie występów, wulgarne słowa wręcz z niej wypływają. Gdy dojdzie do emisji programów na żywo, mogą z tym być poważne problemy" - czytamy.
Producenci show poinstruowali już jurorkę, by ta panowała nad swoim językiem.
