Twoja Twarz Brzmi Znajomo
Reklama

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Spektakularne otwarcie nowego sezonu! "To był szok"

6 września odbyło się wielkie otwarcie 21. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wszystko wskazuje na to, że w tym sezonie nie zabraknie wielu niespodzianek, które pojawiły się już w pierwszym odcinku długo oczekiwanego show.

6 września odbyło się wielkie otwarcie 21. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wszystko wskazuje na to, że w tym sezonie nie zabraknie wielu niespodzianek, które pojawiły się już w pierwszym odcinku długo oczekiwanego show.
Piotr Gąsowski, Małgorzata Walewska, Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino /Polsat /Polsat

Nowy sezon "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" obfituje w rewolucyjne zmiany. Agnieszka Hyży dołączyła jako nowa współprowadząca, stając u boku Macieja Rocka. W składzie jurorskim również zaszły roszady. Obecnie zasiadają w nim: Piotr Gąsowski, Justyna Steczkowska, Stefano Terrazzino oraz Małgorzata Walewska.

Reklama

Pierwszy odcinek otworzył występ fenomenalnego Filipa Lato, zwycięzcy 20. edycji programu. Piosenkarz wcielił się w George'a Michaela, prezentując kultowy utwór "Freedom". Tym samym skutecznie rozgrzał telewidzów na resztę wieczoru!

Spektakularny początek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"

Wykonania uczestników rozpoczęła Reni Jusis, autorka przebojów "Kiedyś Cię Znajdę" i "Zakręcona". Gwiazda zmierzyła się z utworem "Pedro" Raffaelli Carry, którego remiks stał się ogromnym hitem internetu oraz rozgłośni radiowych ostatnich miesięcy.

"Reni, bardzo trudno jest połączyć ruch, taniec... To wszystko jest skomplikowane, zwłaszcza mając do tego nie swoją twarz, więc uważam, że świetnie ci poszło, a poza tym udało ci się złapać luz tej niezwykłej wokalistki. Idealnie do siebie pasujecie i mnie się ten występ szalenie podobał" - podsumowała występ Steczkowska. 

Następna w kolejce była Joanna Osyda, znana z serialu "Majka", emitowanego w 2009 roku. Aktorka wylosowała Baranovskiego z wielkim przebojem "Czułe miejsce"

"Miałem ten efekt wow. Już w pierwszym odcinku zmiana płci, co nie jest łatwe [...] Ruchowo super i dalej tak trzymaj" - pochwalił celebrytkę Stefano Terrazzino, jednocześnie podkreślając, że sporym wyzwaniem jest występowanie w roli płci przeciwnej.

Bartek Wrona i Aleksander Sikora w programie Polsatu! Jak sobie poradzili?

Bartek Wrona wykonał "Klub wesołego szampana" Formacji Nieżywych Schabuff, wcielając się w Aleksandra Klepacza. Co ciekawe, nie był sam! Piosenkę zaśpiewał w duecie z Anią Świątczak, a ich kolaboracja była wcześniej zapowiadana w mediach społecznościowych. Lider zespołu Just 5 został ciepło przyjęty przez Piotra Gąsowskiego.

"Cześć Bartku, witaj na pokładzie. Znam Olka, miałem to szczęście i przyjemność gdzieś się z nim przecinać [...] On ma rodzaj pewnego spokoju i jak ten żółw podskakuje. To jesteś ty. Pełna świadomość postaci, którą odtwarzasz i z tego wywiązałeś się znakomicie" - nie szczędził miłych słów gwiazdor show.

Następnie przyszedł czas na polskiego Ryana Goslinga, czyli Aleksandra Sikorę! Celebryta miał trudne zadanie, występując jako Hozier, którego charakterystyczny niski głos jest trudny do naśladowania. Uczestnik zmierzył się z tegorocznym hitem piosenkarza - "Too Sweet".

"Początek był osadzony w tonacji [utworu - przyp. red]. Potem troszeczkę zgubiłeś podstawę, ale masz piękny głos i dobrze śpiewasz. No, super! Miło cię widzieć" - skomentowała Małgorzata Walewska. 

Pełen emocji występ Kuby Szyperskiego: "Totalnie się rozkleiłem"

Kuba Szyperski w pierwszym odcinku programu otrzymał jeden z najtrudniejszych utworów do zaśpiewania - "My Heart Will Go On" Celine Dion. Wbrew pozorom, wybór piosenki okazał się strzałem w dziesiątkę!

Podczas występu w studiu zapadła kompletna cisza. Piotr Gąsowski nie krył wzruszenia fenomenalnym show: "Ja się totalnie rozkleiłem, bo wyszło lepiej, niż myślałem, że wyjdzie. Jesteś wspaniałym zdolnym młodym człowiekiem. Tylko jak już wiem, że umiesz, to mam większe wymagania". 

Co ciekawe, Szyperski pojawił się w Telewizji Polsat dwanaście lat temu w programie "Must Be The Music". Jego prężnie rozwijająca się kariera umożliwiła mu teraz debiut w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".

Kto wcielił się w Tadeusza Woźniaka i Harry'ego Stylesa?

Barbara Wypych, gwiazda produkcji "Rojst" i "Stulecie winnych", weszła na scenę z utworem "Zegarmistrz światła" Tadeusza Woźniaka, który zmarł w lipcu tego roku. Jak występ przypadł do gustu Justynie Steczkowskiej?

"Początek był troszeczkę niepewny, ale to wszystko jest normalne, bo to jest pierwszy odcinek. Od momentu, kiedy zaczęła się ta szybka część, to już widać, że zebrałaś się w sobie i to poszło do przodu. Gratuluję" - przyznała nowa jurorka. 

Następnie przyszła kolej na Damiana Kreta, znanego z filmów "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" oraz "Kobiety mafii 2". Aktor wylosował Harry'ego Stylesa z piosenką "Golden".

"Harry Styles ma taką pewność siebie, nonszalancję, wewnętrzny uśmiech i dziękuję ci za tę energię, trochę może poza postacią, ale generalnie i tak super" - stwierdził ulubiony tancerz widzów, Stefano Terrazzino. 

Wykonaniem Arethy Franklin powaliła Steczkowską na kolana. "To był szok"

Patricia Kazadi dopiero zadebiutowała w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", a już zdążyła oczarować jurorów. Przydzielono jej legendę soulowej muzyki - Arethę Franklin oraz jej energetyczny hit "Think" z filmu "Blues Brothers". Spektakularne wykonanie przyniosło celebrytce zwycięstwo w pierwszym odcinku programu!

"Jestem w szoku. Aretha Franklin to jest naprawdę wyzwanie. Muszę cię uściskać, bo dla mnie to był szok. To było wspaniałe. Jesteś absolutnie niesamowita" - przyznała oszołomiona Justyna Steczkowska, która żartobliwie dodała na koniec: "Jest tylko jedno ale... nawet po charakteryzacji jesteś ładniejsza niż ona". 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy