Jerzy Owsiak komentuje aferę z wolontariatem na Open'er Festival. "Robimy to inaczej"
W sieci pojawiły się informacje o tym, że wolontariusz, który chce zaangażować się w pomoc przy Open'er Festival musi wpłacić 950 zł kaucji. Sprawę skomentował Jerzy Owsiak, który przedstawił, jak do kwestii wolontariatu podchodzą organizatorzy Pol'and'Rock Festival.
Za sprawą wpisu działacza społecznego Jana Śpiewaka w sieci zawrzało. Poinformował on na Twitterze, że wolontariusze, którzy chcą zaangażować się w organizację Open'er Festival wcześniej muszą zapłacić 950 złotych kaucji.
Wtórowali mu oburzeni Internauci, którzy nie mogą zrozumieć jak to możliwe, że ogromny festiwal ma w swoim regulaminie taki zapis. "Za rok wolontariusz będzie musiał zapewnić ciepły posiłek organizatorowi"; "Przeczytałem i wybuchnąłem śmiechem, brzmi jak żart, a jest na serio"; "Jak pod płaszczem 'ciekawego wolontariatu' załatwia się tanią siłę roboczą, która przez kaucję nie może zrezygnować" - grzmią w komentarzach.