Skąd wzięła się nazwa legendarnego AC/DC? Nie wymyślił jej żaden z muzyków. Pierwszy wokalista wspomina

Niewielu pamięta, że pierwszym wokalistą AC/DC był Dave Evans. Piosenkarz odszedł z zespołu zaledwie po roku jego działalności, jednak doskonale pamięta proces kształtowania się grupy i jej początki. Niedawno wrócił wspomnieniami do historycznych chwil i zdradził, kto był pomysłodawcą nazwy legendarnej formacji. O dziwo, nie był to żaden z muzyków AC/DC!

Jeden z pierwszych składów AC/DC: Malcolm Young, Bon Scott, Angus Young, Cliff Williams i Phil Rudd
Jeden z pierwszych składów AC/DC: Malcolm Young, Bon Scott, Angus Young, Cliff Williams i Phil RuddFin Costello/RedfernsGetty Images

W 1973 r. w Sydney powstał hardrockowy zespół AC/DC, który po dziś dzień uważany jest za pioniera tego gatunku i światową legendę sceny. Grupę do życia powołali bracia Young - Angus i Malcolm. Wielu fanów wciąż nurtuje pytanie, skąd wzięła się nazwa formacji. Okazuje się, że nie wpadł na nią żaden z muzyków.

Zespół nie mógł zagrać koncertu nie mając nazwy. Rozpoczęły się intensywne poszukiwania

Nazwa AC/DC narodziła się krótko przed sylwestrowym występem grupy w australijskim klubie nocnym Chequers. Muzycy chcieli wyjść na profesjonalistów, więc nie mogli wtedy pojawić się na scenie jako zespół bezimienny. Rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania pomysłów. Członkowie formacji zamierzali nawet oddać tę decyzję w ręce ślepego losu.

"Powiedzieliśmy sobie, że na następną próbę każdy przyjdzie z trzema propozycjami, wrzucimy je do kapelusza i będziemy losować. Ta, na którą padnie, cokolwiek to będzie, będzie nazwą zespołu" - wyznał pierwszy wokalista grupy, Dave Evans, w podcaście Podpokas.

Nazwa AC/DC wymyślona została przez szwagierkę braci Young

Prędko okazało się jednak, że losowanie nie będzie konieczne. Kolejnego dnia Malcolm Young przyszedł na próbę z genialnym pomysłem, który wymyśliła jego szwagierka - żona starszego brata, George'a. To ona wymyśliła nieco symboliczną nazwę dla energetycznego zespołu.

"Malcolm powiedział do nas: 'Słuchajcie, moja szwagierka zaproponowała nazwę AC/DC'. Pomyślałem, że jest ona łatwa do wymówienia, zapamiętania, oznacza moc. Samo AC/DC to inaczej prąd zmienny i prąd stały. Zgodziliśmy się jednomyślnie. Swoje pomysły po powrocie do domu wyrzuciłem do kosza" - wspomniał Dave Evans.

Dave Evans odszedł z AC/DC po roku działalności. Nie pasował do wizerunku zespołu?

Dave Evans, choć był pierwszym wokalistą AC/DC, nie zabawił w zespole zbyt długo. Zagrał z grupą jedne z pierwszych koncertów, a nawet podpisał wraz z resztą członków kontrakt z wytwórnią płytową Albert Productions, wydającą albumy na terenie Australii i Nowej Zelandii. Po pewnym czasie bracia Young doszli do wniosku, że Evans nie jest odpowiednim frontmanem dla ich formacji. Jego wizerunek odbiegał nieco od stylu grupy - bardziej pasował do glamrockowych zespołów.

Dave Evans sporadycznie zastępowany był na scenie przez pierwszego menedżera zespołu - Dennisa Laughlina. Ich relacja nie należała do najprzyjemniejszych, co również przyczyniło się do gorszego nastawienia pozostałych członków względem wokalisty. Wkrótce Bon Scott - doświadczony piosenkarz i przyjaciel George'a Younga - wyraził chęć śpiewania w AC/DC, a założyciele formacji przystali na tę propozycję, zastępując Evansa nowym wokalistą.

Artur Orzech ogłosił finalistów polskich preselekcji konkursu Eurowizji 2025Interia.plINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas