Trzeba zmienić Eurowizję!

- Wydaje nam się, że jeśli nie zmieni się regulamin tego konkursu, to wiele krajów zachodnich wycofa się z Eurowizji - komentują wyniki Konkursu Sasha i David z The Jet Set.

The Jet Set
The Jet Setarch. AFP

Przypomnijmy, że reprezentujący Polskę duet nie awansował do koncertu głównego.

The Jet Set w półfinale zajęli dopiero 14. miejsce, zdobywając 75 punktów. Do premiowanej awansem pozycji 10., którą zajęła Mołdawia, zabrakło im 16 punktów.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z występu, zebraliśmy ogromną ilość gratulacji, między innymi od reprezentantów Belgii, Islandii, Izraela, Szwajcarii i wielu innych - komentowali w rozmowie z INTERIA.PL The Jet Set.

- Podczas show mieliśmy wspaniałą oprawę wizyjną, doskonałe odsłuchy, a przed sobą świetną publiczność, co dodatkowo dodało nam energii.

- Gratulowali nam również redaktorzy z zachodnich stacji - twierdzili, że wnosimy świeżość i nowoczesne rytmy do Konkursu Eurowizji. To było miłe, jednak samo głosowanie zaskoczyło wszystkich.

- Wydaje nam się, że tegoroczny Konkurs Eurowizji wyznaczył nową mapę geograficzną tego festiwalu. Dokładnie cała Europa Zachodnia - w tym Polska, została wyeliminowana w półfinale.

- Niestety o wynikach półfinału zadecydowała "bałkańska układanka". Nowo powstałe kraje głosowały nawzajem na siebie, eliminując dodatkowo konkurentów.

- Wydaje nam się, że jeśli nie zmieni się regulamin tego konkursu, to wiele krajów zachodnich wycofa się z Eurowizji - chodzą słuchy, że zastanawia się nad tym chociażby Holandia i Andora.

- Jeśli Polska zdecyduje się w przyszłym roku wziąć udział w konkursie Eurowizji, a regulamin tego konkursu nie ulegnie zmianie, to choćby nasz kraj reprezentował zespół The Rolling Stones nie miałby najmniejszych szans z nikomu bliżej nieznanym artystą "X", za to reprezentującym kraj bałkański.

Czy zgadzacie się z opinią The Jet Set na temat Eurowizji? Czekamy na Wasze opinie i komentarze!

Zobacz teledyski duetu na stronach INTERIA.PL!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas