Taylor Swift oskarżona o kopiowanie Luny. Polska piosenkarka zabrała głos
W sieci zawrzało po premierze najnowszego singla Taylor Swift "The Fate of Ophelia". Internauci dostrzegli w nim zaskakujące podobieństwa do utworu "The Tower" autorstwa polskiej wokalistki Luny. Porównania rozlały się po TikToku i serwisie X, a niektórzy komentatorzy sugerowali nawet pozew o plagiat.

Od kilku dni media społecznościowe żyją jednym tematem: czy Taylor Swift mogła inspirować się kompozycją Luny? Polska artystka, która w 2024 roku brała udział w preselekcjach do Eurowizji z utworem "The Tower", niespodziewanie stała się bohaterką międzynarodowej dyskusji.
Na TikToku pojawiły się setki filmów zestawiających fragmenty obu piosenek. Użytkownicy wskazywali na podobną konstrukcję melodii, rytm refrenu oraz zbieżność tekstową. "To dosłownie identyczna linia melodyczna, tylko wolniejsza", "Wiedziałam, że skądś to kojarzę", "Niech Luna pozwie Taylor, bo brzmi to tak samo" - pisali internauci w komentarzach.
Niektórzy dopatrywali się w tej sytuacji dowodu na to, że Swift mogła usłyszeć piosenkę Luny, gdy ta promowała "The Tower" w Europie. "Ona nagrywała z producentami ze Szwecji, a tam wszyscy oglądają Eurowizję - to możliwe, że się natknęła" - sugerowano na forach.
Reakcja Luny: "Muzyka krąży między artystami jak energia"
Sama Luna zareagowała na zamieszanie z dużym spokojem i dystansem. W rozmowie z Plotkiem przyznała, że nie traktuje sytuacji jako powodu do konfliktu:
"Odbieram to jako piękny znak od Wszechświata. Wierzę, że muzyka krąży między artystami jak energia i czasem spotyka się w podobnych miejscach. Kto wie, może nasze muzyczne drogi z Taylor kiedyś naprawdę się przetną" - powiedziała piosenkarka.
Artystka, która zapowiedziała premierę nowego singla na Halloween, postanowiła przekuć zamieszanie w pozytywną energię. "Zapiszcie datę, żeby posłuchać go przed Taylor Swift!" - dodała z przymrużeniem oka.
Taylor Swift i plagiaty - temat wraca jak bumerang
To nie pierwszy raz, gdy Taylor Swift mierzy się z oskarżeniami o nieautoryzowane zapożyczenia. W 2017 roku wokalistka została pozwana przez członkinie grupy 3LW, które zarzucały jej wykorzystanie frazy "cause the players gonna play and the haters gonna hate" z ich utworu "Playas Gon' Play" w przebojowym "Shake It Off".
Swift tłumaczyła wówczas przed sądem:
"Nigdy wcześniej nie słyszałam tej piosenki ani zespołu 3LW. Moi rodzice nie pozwalali mi oglądać MTV, więc nie miałam okazji ich poznać" - cytowało ją Rolling Stone.
Ostatecznie sąd oddalił pozew, uznając, że sporne wersy są "zbyt banalne, by podlegały ochronie praw autorskiej".
Pod filmami porównującymi "The Tower" i "The Fate of Ophelia" wciąż przybywa komentarzy. Część słuchaczy broni Taylor Swift, tłumacząc podobieństwa przypadkiem i muzycznymi konwencjami popu. Inni z kolei widzą w tej sytuacji przykład tego, jak twórczość mniej znanych artystów może inspirować światowe gwiazdy.









