Reklama

Tak gruby, że nie mógł wstać

Popularny w latach 90. zeszłego stulecia zespół Take That święci ponownie sukcesy, ale droga powrotna na szczyt okupiona została ciężką pracą.

Jak ujawnił lider grupy Gary Barlow, po rozpadzie zespołu w 1996 roku miał poważne problemy z nadwagą. Muzyk ostatecznie poradził sobie ze zbędnymi kilogramami za pomocą diety i ćwiczeń.

"Przez kilka lat po zawieszeniu działalności Take That zmagałem się z depresją i przytyłem jak balon. Jeszcze kilka lat temu ważyłem jakieś 120 kilogramów" - zdradził wokalista magazynowi "OK!".

"W praktyce trudno było mi się przemieszczać i wykonywać różne czynności. Pamiętam, że kiedyś nie mogłem wstać z łóżka! Leżąc nie potrafiłem usiąść" - wspomina Gary Barlow.

Reklama

W zwalczeniu depresji i otyłości artyście pomogła żona Dawn.

"Zobaczyła, że ledwo się ruszam i spytała, czy nie chciałbym iść do lekarza. Może warto dowiedzieć się, dlaczego tak tyjesz? - spytała. Oczywiście wiedziała, że się obżeram" - śmieje się lider Take That.

"Dziś, kiedy spoglądam na moje stare zdjęcia w czasie otyłości, czuję się, jakby moje ciało było dla mnie więzieniem. Bo prawda jest taka, że im jesteś większy, tym czujesz się mniejszy. Zaczynasz się wstydzić swego ciała" - przekonuje Gary Barlow.

Przeczytaj również:

Muzycy wśród najlepiej ubranych

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Take That | 'Gruby'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama