Superpuder: Niby nic, a mowa trawa
Kolejnym przebojem grupy Superpuder po <span onclick="javascript:openClip(13501)"style="cursor:hand;cursor:pointer;text-decoration:underline;font-size:12px;">"Rasiak Song"</span>, "Co zrobił Janas?" i <span onclick="javascript:openClip(21653)"style="cursor:hand;cursor:pointer;text-decoration:underline;font-size:12px;">"Film Renaty"</span> ma być utwór "Niby nic". Tak zadecydowali użytkownicy INTERIA.PL, którzy w naszym konkursie wybrali właśnie tą piosenkę na singla promującego debiutancką płytę "Mowa - trawa".
Płyta ukaże się 11 stycznia 2007 roku, a patronat nad nią objęła INTERIA.PL. Na "Mowie-trawie" znajdzie się 11 nagrań. Superpuder do wyboru internautom przedstawił 4 z nich: "Plan", "Co mi powiesz", "Boyfriend" i właśnie "Niby nic". Posłuchaj:
- "Niby nic" nagraliśmy już dosyć dawno, i myśleliśmy, że podoba się tylko nam i mojej mamie. Ale w sumie bardzo fajnie, bo jeśli ktoś wnikliwiej przyjrzał się lirycznej warstwie piosenki, to dość łatwo odczyta, ze pod spodem kryje się coś więcej niż historia o wielkiej boleści ludzkiej egzystencji - mówi wokalista zwariowanej ekipy z Łodzi.
- Na szczęście mimo zaskakującego wyniku głosowania mam pod ręką anegdotkę. Otóż kiedy miałem bronić swoją pracę magisterską, pan prof. Alosza Awdiejew posłuchał tej piosenki i krótko ją zrecenzował: "Świetny kawałek... tutaj coś Pan siedzi.. niby smutno, a tu jakiś listek i już wesoło".
- No właśnie - "Niby nic", a od razu weselej... Czego wszystkim z okazji zbliżających się Świąt życzymy - kończy Wojtek Łuszczykiewicz.
Szczegóły konkursu znajdziecie tutaj.
Zobacz teledyski Superpudru na stronach INTERIA.PL.