"Roar" Katy Perry to plagiat? Sara Bareilles zabrała głos

Zamiast wściekać się, podejrzewać o plagiat i pozywać do sądu amerykańska piosenkarka Sara Bareilles podziękowała swojej koleżance po fachu - Katy Perry - za kontrowersje związane z ich nowymi singlami.

Sara Bareilles i Katy Perry prywatnie się przyjaźnią (fot. Charley Gallay)
Sara Bareilles i Katy Perry prywatnie się przyjaźnią (fot. Charley Gallay)Getty Images/Flash Press Media

Kiedy w sierpniu 2013 roku Katy Perry wydała utwór "Roar", fani Sary Bareilles szybko zauważyli, że piosenka jest łudząco podobna do singla "Brave" wydanego przez ich idolkę niemal pół roku wcześniej.

Tym razem internetowa wojna nie miała swojego finału w sądzie. Wręcz przeciwnie, w trakcie wywiadu dla programu "Sunday Morning" w stacji CBS Bareilles powiedziała, że między nią a Perry nie istnieje żaden konflikt. Co więcej, wokalistka cieszy się, że cała sprawa spowodowała wzrost popularności jej piosenki.

"Nie mogę powiedzieć, że te dwa utwory nie brzmią podobnie. Znam Katy od długiego czasu i jesteśmy dobrymi przyjaciółkami. A dzięki tej całej sprawie ja i 'Brave' wyszłyśmy na plus. Więc dziękuję ci za to, Katy Perry" - powiedziała Sara Bareilles.

Jak na ironię, w nadchodzącym plebiscycie Grammy 2014 obie panie zostały nominowane w kategorii najlepszy solowy występ pop.

Poniżej możecie porównać obie piosenki:


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas