Nie żyje Wayne Osmond. Wzruszające pożegnanie legendy lat 70.

W Nowy Rok w wieku 73 lat zmarł Wayne Osmond, znany przede wszystkim z rodzinnej grupy The Osmonds.

Wayne Osmond w latach 70.
Wayne Osmond w latach 70.Gems/RedfernsGetty Images

"Wayne Osmond, ukochany mąż i ojciec, zmarł spokojnie ostatniej nocy w otoczeniu swojej kochającej żony i pięciorga dzieci" - przekazała rodzina w oświadczeniu.

We wzruszającym wpisie wokalistę pożegnał m.in. jego brat Donny Osmond.

"Jestem ogromnie wdzięczny, że mogłem odwiedzić go w szpitalu, zanim umarł. Wayne dawał tak wiele światła, śmiechu i miłości każdemu, kto go znał, szczególnie mi. Był skrajnym optymistą, którego każdy kochał" - napisał Donny.

Nie żyje Wayne Osmond. "Dawał tak wiele światła"

Wayne Osmond był drugim najstarszym członkiem rodzinnej grupy The Osmonds, a także czwartym w kolejności z dziewiątki rodzeństwa. To właśnie Wayne razem z trójką braci (Alan, Merrill i Jay) pod koniec lat 50. utworzyli wokalny kwartet, który stopniowo zaczął zdobywać lokalną popularność.

O zespole zdobyło się głośno kilka lat później, gdy stali się częścią telewizyjnego programu "The Andy Williams Show". Wayne Osmond poza byciem wokalistą grał też m.in. na gitarze i okazjonalnie na perkusji. Po latach mówił, że w trakcie występów w zespole nauczył się grać na ośmiu różnych instrumentach.

Muzyk razem ze swoją rodziną był członkiem Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (wyznawców potocznie określa się mianem mormonów).

"Chciałby, aby wszyscy wiedzieli, że ewangelia Jezusa Chrystusa jest prawdziwa, że rodziny są wieczne i że kawałki banana to najlepszy deser. Kochamy go i będzie nam go bardzo brakować" - przekazała rodzina w oświadczeniu.

Wayne Osmond występował w grupie The Osmonds oficjalnie do 2007 r., kiedy to zrezygnował z powodów zdrowotnych. Dekadę wcześniej pokonał chorobę nowotworową mózgu, lecz na skutek leczenia praktycznie stracił słuch. W 2012 r. przebyty udar uniemożliwił mu grę na gitarze. Przyczyną śmierci był kolejny, znacznie poważniejszy udar.

Razem z żoną Kathlyn Louise White (Miss Utah z 1974 r.) doczekał się piątki dzieci.

Na co Krystianowi Ochmanowi zabrakło odwagi?Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas