Nie żyje D'Angelo. Pionier neo soulu miał 51 lat
W wieku 51 lat zmarł D'Angelo, wokalista obwołany pionierem nurtu neo soul. Mający na koncie m.in. cztery statuetki Grammy Amerykanin zostawił w swoim dorobku zaledwie trzy płyty.

D'Angelo (naprawdę nazywał się Michael Eugene Archer) zmarł w Nowym Jorku 14 października. Rodzina potwierdziła, że przyczyną śmierci był rak trzustki.
Wokalista, muzyk i producent dał się poznać szerszej publiczności w połowie lat 90. Był współtwórcą piosenki "U Will Know" supergrupy Black Men United do filmu "Jason's Lyric". W 1995 r. wypuścił debiutancki album "Brown Sugar", który pokrył się platyną w USA i przyniósł przebój "Lady". Na płycie połączył r'n'b, soul, funk i hip hop, a krytycy obwołali go "pionierem neo soulu".
Nie żyje D'Angelo. Tak pożegnała go rodzina
"Jesteśmy zasmuceni, że może zostawić po sobie jedynie wspomnienia, ale jesteśmy dozgonnie wdzięczni za dziedzictwo niezwykle poruszającej muzyki, którą po sobie pozostawił. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie, ale zapraszamy wszystkich do wspólnego opłakiwania jego śmierci, a jednocześnie do świętowania daru muzyki, który pozostawił światu" - czytamy w oświadczeniu rodziny po śmierci D'Angelo.
Amerykanin miał w dorobku współpracę z Erykah Badu, Lauryn Hill (duet "Nothing Even Matters") i zmarłą w marcu tego roku w wypadku samochodowym Angie Stone, z którą tworzył związek w latach 1994-1999. Para miała syna Michaela Archera Jr, który na scenie muzycznej występował jako Swayvo Twain.
Wydana w 2000 r. płyta "Voodoo" zadebiutowała na samym szczycie amerykańskiej listy, przynosząc przebój "Untitled (How Does It Feel)". Singel został nagrodzony Grammy, a drugą statuetkę D'Angelo odebrał też za cały album. Krytycy rozpływali się nad tym wydawnictwem, pisząc wprost o "arcydziele".
Po sukcesie "Voodoo" nasiliły się osobiste problemy wokalisty, sprawiając, że gwiazdor na lata zniknął z publicznego widoku. Zgłosił się też do kliniki odwykowej. W kolejnych latach sporadycznie współpracował z takimi wykonawcami, jak m.in. Snoop Dogg, J Dilla, Common i Q-Tip.
W grudniu 2014 r., po prawie 15 latach przerwy, D'Angelo wydał "Black Messiah" - trzeci album w swojej karierze, nagrodzony kolejną Grammy (statuetkę dostał również za singel "Really Love"). W nagraniach towarzyszył mu nowy zespół - D'Angelo and the Vanguard. Pod tym szyldem po raz pierwszy zagrał w Polsce, będąc jedną z gwiazd Open'er Festivalu 2015.
Ostatnim wydanym nagraniem D'Angelo był utwór "I Want You Forever" z 2024 r., w którym pojawił się u boku Jaya-Z i Jeymesa Samuela.









