Nawet nie ukrywają, że się nie lubią
Wokalistka Mariah Carey i raperka Nicki Minaj z trudem ukrywały wzajemną niechęć podczas konferencji prasowej przed nowym sezonem "American Idol". Gwiazdy zostały jurorkami telewizyjnego konkursu talentów.
O konflikcie Mariah Carey i Nicki Minaj media rozpisywały się od dawna. 42-letnia diwa miała ponoć zażądać, by producenci show zrezygnowali z zaproszenia 30-letniej raperki do panelu jurorów. Ci jednak nie posłuchali sugestii wokalistki.
Konflikt wybuchł ze zdwojoną siłą podczas jednego z castingów. Nicki Minaj nie wytrzymała protekcjonalnych komentarzy Mariah Carey na jej temat i zwyzywała starszą koleżankę.
Podczas wtorkowej (8 stycznia) konferencji prasowej inaugurującej kolejny sezon "American Idol", trudno było nie zauważyć, że obie gwiazdy delikatnie mówiąc za sobą nie przepadają. Mariah Carey na pytanie, czy konflikt pomiędzy nią i Nicki Minaj rzeczywiście istnieje, nie zaprzeczała.
"Ten panel jurorów jest pełen pasji. Walka jest walką" - skomentowała.
Jeden z dziennikarzy poprosił później skonfliktowane gwiazdy, by powiedziały o sobie coś pozytywnego.
"Przez cały czas mówię miłe rzeczy o Mariah. Ona jest jedną z moich ulubionych artystek wszech czasów. Siedzieć wraz z nią za stołem jurorskim to coś nieprawdopodobnego. Przecież wszystkie młode wokalistki chcą być takie, jak ona. Odnosić takie sukcesy i mieć tak długą karierę" - oznajmiła Nicki Minaj.
Słowa konkurentki Mariah Carey przyjęła ponoć... nieprzyjemnym grymasem twarzy.
"To bardzo słodkie, co powiedziałaś. Z Nicki nagrałyśmy wspólnie piosenkę 'Up Out My Face'. To jeden z moich ulubionych utworów" - odwdzięczyła się diwa.
"Zawsze wiedziałam, ze ona zajdzie daleko. Wciąż tak myślę. I jestem wdzięczna za każde miłe słowo, czy to powiedziane przez nią czy przez kogokolwiek innego" - dodał chłodniej.
Zobacz kłótnię Mariah Carey i Nicki Minaj podczas castingu:
Mariah Carey stwierdziła również, że konflikt z Nicki Minaj był sprowokowany przez "jedną stronę".
"Nie, tak nie było! Widzicie? W tym programie nie chodzi o wschodzące gwiazdy, ale o dramatyzm" - rzuciła zdenerwowana raperka.
Po tej wypowiedzi atmosfera na konferencji prasowej "American Idol" zgęstniała, a obie gwiazdy reagowały na wzajemne wypowiedzi przewracając oczami lub sugestywnymi chrząknięciami.
Media zauważyły również, że Mariah Carey i Nicki Minaj konkurowały na... dekolty. Obie gwiazdy wybrały bowiem obcisłe kreacje.
Dodajmy, że poza piosenkarką i raperką w panelu jurorskim zasiadają Keith Urban i Randy Jackson. Panowie starali się uspokoić atmosferę - bezskutecznie.