Liber szczerze o rozstaniu z Sylwią Grzeszczak. "To już oczywiście za nami"
Związek Sylwii Grzeszczak i Libera uchodził swego czasu za perfekcyjny przykład połączenia pracy i miłości. Gdy para się rozeszła, nie przestała ze sobą współpracować, co zaowocowało kolejnymi radiowymi hitami, między innymi "hymnem" zeszłorocznych wakacji - "Och i ach". Teraz Liber, zapytany w wywiadzie o aktualną relację z Sylwią, odpowiada wprost.

Sylwia Grzeszczak od lat zdobywa serca słuchaczy, o czym wielokrotnie przypominają stacje radiowe i listy przebojów. Albumy "Sen o przyszłości" czy chociażby "Tamta Dziewczyna" na stałe zapisały się w historii polskiego popu, a pomógł w tym na pewno Liber, z którym wokalistka ma córkę Bognę.
Napisali razem masę hitów. Liber i Sylwia Grzeszczak ogłosili rozstanie w 2023 roku
W 2008 roku Sylwia Grzeszczak wydała swój debiutancki album "Ona i on" we współpracy z Liberem, z którym rozstała się w 2023 roku. Piosenkarka i raper byli małżeństwem przez niemal dekadę. W tym czasie doczekali się córki Bogny. Choć zakończyli związek, nadal wspólnie pracują nad muzyką - Liber jest współautorem najnowszych hitów wokalistki, o czym chętnie przypomina w swoich mediach społecznościowych.
"Nie chciałbym już tego tematu rozdmuchiwać więcej, to już oczywiście za nami. Myślę, że wszystko zostało powiedziane, również przez piosenki. Ja tylko powiem, że cały czas wychodzą nowe. W zeszłym roku mieliśmy hit roku "Och i ach", to utwór, który rozwalił system. Powstają cały czas nowe piosenki, więc to chyba powinno wszystko wyjaśnić" - powiedział Liber w rozmowie z Jastrząb Post.
Zobacz również:
- Wraz z sukcesem nadeszły spore problemy. Po nagraniu płyty "Elf" zespół Varius Manx pozostał bez wokalistki
- Na spotkanie z Jennifer Lopez przed koncertem w Warszawie mogą pozwolić sobie nieliczni. Kwota jest horrendalna
- Edyta Górniak i Mietek Szcześniak znowu razem! Po wielu latach wykonają wspólnie "Dumkę na dwa serca"
- Koncert Kwiatu Jabłoni stanął pod znakiem zapytania. Jest oficjalne oświadczenie zespołu
"Nie jest to oczywiście przyjemny temat, ale nie widzę innej drogi. Fajnie, że jeśli już ludzie decydują się na coś takiego [rozwód - przyp. red.], to odbywało się to w zgodzie, bo nie zawsze tak jest. Wiele historii się słyszy, a ja mam to szczęście, szczęście w nieszczęściu tak naprawdę, że stanęło na dobrych relacjach. Nadal tworzymy razem [piosenki - przyp. red.]" - wyjaśnił Liber w podkaście Żurnalisty w kwietniu w 2024 roku.