Gwiazda disco polo w kościele
Discopolowa piosenkarka Etna (34 l.) żyje zupełnie inaczej niż większość krajowych gwiazd.
Zamiast chodzić po imprezach w nocnych, modnych klubach stolicy, ona żyje jak większość Polaków. Zwyczajnie. "Fakt" spotkał Etnę, gdy szła do kościoła.
"To nie jest tak, że biegam do spowiedzi w każdy pierwszy piątek miesiąca. Chodzę wtedy, kiedy czuję potrzebę" - zdradza bulwarówce Etna.
"Lubię rozmawiać z Bogiem. Tak sam na sam, modlitwą poprzez dziękczynienie. Dziękuję Bogu za to, co mam. Nie wyrzucam mu tego, czego nie mam" - dodaje piosenkarka.
"Wiem, że kiedyś, kiedy miałam chory kręgosłup, Bóg mi pomógł. Od tamtej pory jest dla mnie bardzo ważny" - wyznaje Etna.
Zobacz teledyski Etny na stronach INTERIA.PL!