Debiutanci z Polsatu zachwycili publiczność w Sopocie! Zaskakujący finał koncertu!

Początek drugiego dnia festiwalu Polsat Hit Festiwal obfitował w ogromne emocje. Widzowie jako pierwszy zobaczyli koncert "Debiutowali w Polsacie". Sceną zawładnęli artyści, którzy zaczynali w Polsacie swoją karierę, a dziś są uwielbiani przez miliony Polaków. Finał koncertu to zaskakujące wieści do Barona, który ujawnił, że na świat przyszedł jego syn Leonard!

Baron podczas konceru Polsatu ogłosił radosną nowinę
Baron podczas konceru Polsatu ogłosił radosną nowinęPrzemek ŚwiderskiAKPA

Drugi dzień Polsat Hit Festiwal rozpoczął wyjątkowy koncert "Debiutowali w Polsacie". Jego prowadzącymi byli Maciej Dowbor i Maciej Rock.

Na scenie pojawili się artyści, którzy swoją karierę muzyczną zaczynali właśnie na antenie tej telewizji. Na scenie zobaczyliśmy takich wykonawców jak Ania Dąbrowska, Krzysztof Zalewski, Afromental, zespół Zakopower, Kuba Badach oraz Enej.  To była świetna okazja dla widzów, aby przypomnieli sobie, kto zaczynał w Polsacie i zobaczyli, jak rozwinęły się ich kariery.

Pierwszy koncert drugiego dnia rozpoczął zespół Enej, który robił furorę w programie "Must Be The Music". Grupa wygrała pierwszy sezon uwielbianego talent show Polsatu, a ich kariera natychmiast wystrzeliła.

Na sopockiej scenie grupa wykonała utwory "Radio Hello" (widzowie zobaczyli fragment ich występu z "MTBM") oraz "Skrzydlate ręce".

"Must Be The Music" wraca do Polsatu. Edward Miszczak potwierdza!

Zanim muzycy zeszli ze sceny, mieli okazję porozmawiać ze swoimi bliskimi, natomiast dyrektor programowy Polsatu, Edward Miszczak wręczył im specjalną nagrodę. "Wtedy pracowałem w innym miejscu i nie wierzyłem w wasz sukces" - wyznał, a chwilę później potwierdził, że program, w którym debiutowali członkowie Enej - "Must Be The Music" - wraca do Polsatu.

Jako drudzy scenę przejęli Sebastian Karpiel-Bułecka z grupą Zakopower. Folkowy zespół debiutował w Sopocie na scenie TOPTrendy w 2005 roku!

- My zagramy piosenkę, którą wygrywaliśmy tutaj kiedyś festiwal. Będzie to piosenka "Kiebyś ty" i nasz największy przebój "Boso", więc będzie się działo - mówił Interii jeszcze przed wyjściem na scenę. I tak też się stało. Zakopower porwali do tańca publiczność.  "Nic się nie zmieniłeś, tylko mnie skoczny się zrobiłeś" - mówił Maciej Dowbor, a w odpowiedzi usłyszał, że wokalista ma już swój wiek.

Kolejnym "debiutantem" był natomiast Krzysztof Zalewski, który w Polsacie zaczynał w programie "Idol", który wygrał w drugim sezonie. Znany w tamtym czasie głównie jako Zalef, zachwycał mocnym głosem, długimi włosami i rockową stylówką. Na scenie jednak Zalewski nie zdecydował się zagrać utworu "Znikam", a postawił na repertuar, który zrobił z niego jednego z najpopularniejszych wokalistów w Polsce. Widzowie usłyszeli "Annuszkę" oraz "Kochaj", którą Zalewski ze swoim zespołem wypuścił do sieci dzień przed występem w Sopocie.

Po chwili Zalewski stojąc obok Maćka Rocka, wszedł mu w głos. "Miałem nadzieję, że jakoś dłużej pogadamy" - stwierdził, a chwilę później opowiedział anegdotę z "Idola" i przypomniał, że Rock poratował na castingach przyszłego gwiazdora kawą z automatu. Ponadto Zalewski zapowiedział nową płytę i trasę koncertową.

Edward Miszczak i Enej na scenie Polsat Hit FestiwalVIPHOTOEast News

Była sensacją "Idola". Anią Dąbrowska znów na scenie Polsatu

Po reklamach widzowie zobaczyli kolejną gwiazdę "Idola". Ania Dąbrowska od początku uważana była za jedną z faworytek do zwycięstwa pierwszej edycji talent show Polsatu. Jednak głosujący w tamtym czasie zdecydowali inaczej i Dąbrowska odpadła w jednym z odcinków finałowych. To jednak nie przeszkodziło jej w zrobieniu spektakularnej kariery. Ania została jedną z najpopularniejszych wokalistek w Polsce, a jej hity okupowały listy przebojów przez wiele tygodni. Dąbrowska na koncert wybrała dwie piosenki: "Z tobą nie umiem wygrać" oraz "Porady na zdrady (Dreszcze)".  

Nietypowym debiutantem z Polsatu jest Kuba Badach. Debiutował on bowiem jako juror w programie "The Four". Wokalista, który wczoraj na scenie pojawiał się dwukrotnie jako gość, dziś miał swój moment na scenie. Badach wykonał utwory "Byłaś serca biciem" oraz "Leniwy diabeł". Gdy Badach schodził ze sceny rzucił do Rocka i Dowbora, że gdyby nie śpiewał, byłby policjantem. A następnie wygłosił mowę na temat używania kierunkowskazów na rondzie.

Koncert "Debiutowali w Polsacie" zamknęli muzycy Afromental, którzy wykonali "Rock&Rollin' Love" i "To The End". Grupa swoje pierwsze kroki na sopockiej scenie podczas festiwalu TOPTrendy w 2007 roku. Gdy zespół skończył, Baron złapał za mikrofon i rzucił do publiczności, aby zrobiła hałas dla jego nowonarodzonego syna Leonarda. Takim ogłoszeniem gitarzysta zaskoczył nawet prowadzących show.

Puenta należała natomiast do Macieja Dowbora, który pokazał widzom "wszystkie żenujące debiuty Maćka Rocka".

Kuba Badach na scenie w SopocieVIPHOTOEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas