Przystanek Woodstock: Jedyny taki festiwal

5 sierpnia 2012 08:47

Lubię to

Zobacz więcej w raporcie specjalnym o XVIII Przystanku Woodstock!

Przystanek Woodstock: Jedyny taki festiwal

Zobacz więcej w raporcie specjalnym o XVIII Przystanku Woodstock!

Błotny portret woodstockowej rodziny (fot. Michał Sandecki / WOŚP).

Na koncertach jak zawsze meldowały się tłumy woodstockowiczów (fot. Artur Rawicz / WOŚP).

"To festiwal, który wymyka się wszelkim określeniom" - mówił szef Przystanku Woodstock, Jurek Owsiak. To pokazuje, że nie tylko komentatorzy, obserwatorzy czy nawet osoby będące na miejscu mają problem z ogarnięciem tej gigantycznej imprezy, której program jest wypełniony od rana do późnej nocy. Nie sposób być wszędzie, a sztuką jest pogodzenie różnorakich aktywności (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP)

Według obliczeń woodstockowych służb do Kostrzyna nad Odrą dotarło ok. 600 tysięcy osób. To oczywiście liczby szacunkowe, ponieważ na festiwal nie sprzedaje się biletów (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP).

Pomysłowość i fantazja to zawsze była mocna strona woodstockowiczów (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP).

Do Kostrzyna nad Odrą przyjechali ludzie z całej Polski i Europy (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP).

Z informacji porządkowych podanych przez Owsiaka na konferencji: ponad 1000 osób oddało krew (w tym roku specjalne autobusy znajdują się poza Przystankiem - nie udało się porozumieć z właścicielami terenu), niespełna 60 osób zostało skierowanych do szpitala na badania, 16 osób zatrzymano w związku z narkotykami, a 4 (!) osoby za prowadzenie w stanie nietrzeźwym. Nad ranem policja zatrzymała 22-letniego nożownika podejrzanego o głośne zabójstwo kobiety w Gdyni (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP)

Owsiak zwracał uwagę na sprawność służb mundurowych i wielokrotnie podkreślał, że na Przystanku jest bezpiecznie. Potwierdzali to także przedstawiciele władz województwa lubuskiego i miasta Kostrzyna nad Odrą (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP).

W tym roku miała miejsce już 18. edycja Przystanku! (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP).

Miłość, przyjaźń, wolność, pokój - te idee przyświecają zabawie na Woodstocku (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP).

"Idźcie do domu, dobranoc!" - wyganiał woodstockowiczów Jurek Owsiak prawie o godz. 4 w nocy z soboty na niedzielę (4/5 sierpnia). "Do zobaczenia za rok!" - żegnał się szef Przystanku Woodstock (fot. Paweł Wołochowicz / WOŚP).