Nergal odpowiada Monice Olejnik

Lider grupy Behemoth odniósł się do słów krytyki ze strony popularnej dziennikarki.

Monika Olejnik zarzuciła Nergalowi "niewdzięczność"
Monika Olejnik zarzuciła Nergalowi "niewdzięczność"MWMedia

Monika Olejnik skomentowała na Facebooku medialne spotkanie Adama 'Nergala' Darskiego z dawcą szpiku Grzegorzem Kajtą.

Dziennikarka zarzuciła artyście... niewdzięczność wobec byłej partnerki Doroty 'Dody' Rabczewskiej, która wspierała muzyka w chorobie i skutecznie rozpropagowała problematykę przeszczepu szpiku.

"Nergal dziękuje dawcy szpiku, ale zapomniał o Dodzie, która rozkręciła wielką akcję w mediach" - zarzuciła liderowi grupy Behemoth.

"Mężczyźni są niewdzięczni" - dodała Monika Olejnik.

Na wpis dziennikarki zareagował sam zainteresowany, wypunktowując swoje argumenty.

Nergal zaznaczył, że "dziękował Dodzie wielokrotnie i wciąż jest jej wdzięczny", a na spotkaniu z Grzegorzem Kajtą dziękował "głownie jemu, bo to było spotkanie Nergala i jego dawcy".

Nergal spotkał się ze swoim dawcą

Sopot: Po dwóch latach od przeszczepienia szpiku Adam "Nergal" Darski po raz pierwszy spotkał się ze swoim dawcą komórek macierzystych - Grzegorzem Kajtą (fot. Adam Warżawa).

W 2010 roku u Nergala zdiagnozowano białaczkę. Pod koniec roku lider Behemoth przeszedł przeszczep szpiku kostnego, by w styczniu 2011 roku opuścić szpital. Terapia artysty trwała blisko pół rokuPAP
Nergal nie ukrywa, że miał niewielką wiedzę na temat białaczki. "Byłem kompletnym ignorantem. Sam u siebie podejrzewałem jakąś chorobę egzotyczną, strasznie się pociłem, na całej głowie miałem małe guzki, miałem coraz mniej sił. Nigdy, w najbardziej kasandrycznych snach nie wpadłbym na to, że to może być nowotwór" - opowiadał na łamach "Wprost"
Podczas leczenia Nergala wspierała jego ówczesna narzeczona, DodaPAP
"Po blisko półrocznym pobycie w szpitalach, kilku cyklach chemioterapii, naświetlaniach i przeszczepie szpiku, zostałem w stanie dobrym wypuszczony do domu. Czuję się nieźle, biorąc pod uwagę intensywność terapii. Nie był to dla mnie łatwy okres, ale tak jak sobie założyłem, wyszedłem z tego z tarczą. Nigdy nie zakładałem innej opcji, choć bywały ciężkie momenty..." - napisał Nergal, ogłaszając swój powrót do zdrowia

Muzyk podkreślił, że w przypadku spotkania z Dodą "w podobnych okolicznościach (...) z pewnością jej podziękuje".

Nergal oznajmił również, że "ma w planach podziękować też rodzicom Grzegorza, bo gdyby nie oni, to nie byłoby dawcy".

"Ciągnąć dalej?" - pyta żartobliwie Monikę Olejnik na Facebooku.

"I już kończąc, pani Moniko... Jeśli mężczyźni są niewdzięczni to... kobiety są nielogiczne (w tym miejscu przepraszam wszystkie panie, które poczuły się tym komentarzem dotknięte, bo oczywiście uważam, że wszelkie tego typu uogólnienia są debilne...)" - zakończył swój wpis Nergal.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas