"Mam talent": Po tragicznym wypadku Tomek "Kowal" Kowalski wraca do telewizji
Oprac.: Mateusz Kamiński
Jednym z uczestników wiosennej edycji "Mam talent" jest Tomek "Kowal" Kowalski, znany z udziału w programie Polsatu "Must Be The Music" (2012). W sieci pojawiła się już zapowiedź występu wokalisty. Jak mu poszło?
Po przerwie powrócił program "Mam talent". W 15. sezonie show obok Agnieszki Chylińskiej występy oceniają Julia Wieniawa oraz Marcin Prokop (dotychczas prowadzący "Mam talent"). Rolę prowadzących przejęli natomiast Agnieszka Woźniak-Starak oraz Jan Pirowski z Radia Eska.
W najbliższym odcinku jednym z uczestników będzie Tomasz "Kowal" Kowalski, którego szeroka publiczność telewizyjna pamięta z czwartej edycji "Must Be The Music" (2012). Długowłosy wokalista w Polsacie zrobił furorę, zostając zwycięzcą.
"Mam talent": Tomasz "Kowal" Kowalski na scenie
"Żani [żona Żaneta] od kilku lat namawiała mnie na 'Mam talent'. Chyba musiałem przez ten czas nieco się ogarnąć, nabrać sił, zdobyć odrobinę pewności siebie, by podjąć takie wyzwanie. Z trudem, ale odważyłem się i wyjechałem przed p. Agnieszkę Chylińską, p. Julię Wieniawę, p. Marcina Prokopa i pełną salę publiczności. To, co się tam wydarzyło... Tego nie da się tutaj opisać na piśmie... Czuję, że te chwile już zmieniły moje życie" - zdradził jakiś czas temu Tomasz Kowalski.
Z opublikowanych zdjęć widać, że w TVN-ie towarzyszyli mu jego najbliżsi: poza żoną również synowie Natan (ten jeszcze jako nastolatek wspierał ojca za kulisami w "Must Be The Music") i Eryk.
"Śpiewam bo lubię, bo chcę, bo muszę, taką mam rogatą duszę! Czasem wyjdzie, częściej nie, z wózkiem ciężko zwykle jest. Miejcie dla mnie moc miłości, a odpłacę się w wieczności" - napisał wokalista w mediach społecznościowych w styczniu.
Tomasz "Kowal" Kowalski wraca do telewizji. Co się z nim działo po wypadku?
43-letni wokalista z Marcinowa na scenie wykona autorski utwór "Pusty Dom" (sprawdź tekst). Na zamieszczonym w sieci fragmencie można zaobserwować, że utwór wyjątkowo przypadł do gustu Agnieszce Chylińskiej oraz Julii Wieniawie. Marcin Prokop natomiast w skupieniu wysłuchał całego występu, który zwieńczony został owacją na stojąco jurorów oraz publiki.
Do czasu tragicznego w skutkach wypadku motocyklowego Kowalski wcielał się w rolę Ryśka Riedla (legendarnego frontmana śląskiego zespołu Dżem) w spektaklu "Skazany na bluesa" w reżyserii Arkadiusza Jakubika.
8 czerwca 2014 rok zderzył się czołowo z VW Golfem. "Jechałem motorem zgodnie z przepisami, ale ktoś mnie nie zauważył i zajechał mi drogę" - wspominał rok później w programie "Dzień Dobry Wakacje".
Ciężko ranny wokalista natychmiast został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Kowalski został wybudzony ze śpiączki pod koniec czerwca 2014 r. Okazało się jednak, że w wyniku uszkodzenia rdzenia kręgowego jest on sparaliżowany od pasa w dół. Od tego czasu długowłosy wokalista dzięki żmudnej rehabilitacji walczy o powrót do zdrowia. Udało mu się stanąć na nogi dzięki specjalnemu egzoszkieletowi, występował w nim m.in. podczas pokazywanego przez Polsat Earth Festival Uniejów 2018 czy na Przystanku Woodstock 2015 (w projekcie Kuba Płucisz i Goście).
Cały czas trwa zbiórka funduszy na kosztowną rehabilitację.