Liroy: Powrót legendy. Co ujawnił w "halo tu Polsat"?
Oprac.: Michał Boroń
Jednym z gości niedzielnego wydania programu "halo tu Polsat" był Piotr "Liroy" Marzec, który opowiedział m.in. o nadchodzącej nowej płycie "7" i relacjach ze swoimi dziećmi. Dodajmy, że dzień wcześniej razem z innymi gwiazdami hip hopu pojawił się na trzeciej edycji The Legend Festival w Gliwicach.
15 marca w PreZero Arenie w Gliwicach pod szyldem The Legend Festiwal 2025 na jednej scenie spotkały się ikony polskiego hip hopu z naciskiem na przedstawicieli starej szkoły. Wystąpili m.in. Hemp Gru, donGURALesko, Małpa, Fu, Pono, Numer Raz, JWP, DJ 600 V i Liroy.
To właśnie Liroy - razem z Peją, Abradabem i obecnym również w Gliwicach DJ-em HWR'em - odpowiadają za promujący festiwal numer "Idę dalej". Nagranie opowiada historię trzech królów polskiego rapu. Singel w limitowanej i ręcznie numerowanej wersji ukazał się na winylu.
Zobacz również:
Liroy w "halo tu Polsat": Może miało tak być
Z DJ-em HWR'em i Karazem Liroy pojawił się w studiu "halo tu Polsat", by zaprezentować nowy utwór "Ja to wiem". To zapowiedź nadchodzącej nowej płyty "7".
"Rodzina to mój największy sukces, czego chcieć więcej? Reszta to takie zawieszki na choince" - stwierdził w programie Liroy.
21 marca do kin trafi "Don't f..k with Liroy" - dokument przygotowany przez Małgorzatę Kowalczyk. "Przed tobą stanie nie tylko raper, ale i trudny dzieciak z Kielc, poseł ze swoją misją, a także kochający ojciec" - czytamy w opisie produkcji.
Liroy w "halo tu Polsat" opowiedział właśnie o relacjach rodzinnych - raper dwukrotnie brał ślub. W latach 2012-2022 był mężem Joanny Krochmalskiej, a w połowie 2024 r. poślubił Dorotę. "Mam trochę tych dzieciaków. Zawiesiłem karierę, żeby widzieć jak dorastają" - mówił.
"Wiadomo, że jak się jest rodzicem, to różnie z tym bywa, tym bardziej, że ja mam trochę dzieciaków, ale staram się być dla nich najwspanialszym ojcem, 24 godziny na dobę, kiedykolwiek sobie tego życzą. Cieszę się, że widziałem, jak każde z tych dzieciaków dorastało. Bo moi koledzy po fachu bardzo często są w trasach, są w różnych miejscach i tego nie widzieli. Ja nie potrafiłem. Zawiesiłem karierę na kołek, żeby skupić się, widzieć, jak moje dzieci zaczynają chodzić, mówić. Dla mnie to jest bardzo ważne. Potem mogę wrócić - tak jak teraz - gram trasę koncertową, zaczynamy nową. Ale i teraz - jadę na koncert, przeważnie nie śpię i wracam do domu, żeby być dalej z dzieciakami albo dzieciaki czasem są ze mną na tych koncertach" - opowiadał Liroy.
W programie połączono się z mieszkającym w Londynie Konradem Mroczkiem, pasierbem Liroya. "Zawsze nam pomógł, poświęcał swój czas. Jestem pełen podziwu z tego, co osiągnął" - stwierdził, a jego słowa wywołały silne wzruszenie u Liroya, który ukradkiem ocierał łzy.
Liroy i jego "Scyzoryk". "Polska odjechała"
Swój pierwszy rapowy utwór Piotr Marzec nagrał w grudniu 1982 r. Szerszej publiczności dał się poznać dziesięć lat później. Występował wówczas pod pseudonimem P.M. Cool Lee i wydał kasetę "East On Da Mic".
Wielką karierę zapewnił mu "Alboom" z lipca 1995 r. - płyta czterokrotnie pokryła się platyną za sprzedaż ponad 500 tys. egzemplarzy. To z tego wydawnictwa pochodzi przebój "Scyzoryk". "Polska odjechała" - przypomniał tamte czasy Konrad Mroczek.
