5. rocznica śmierci Zbigniewa Wodeckiego. Oto najpiękniejsze covery jego utworów!
Zbigniew Wodecki, który zapisał się w historii polskiej muzyki takimi przebojami, jak: "Lubię wracać tam gdzie byłem", "Zacznij od Bacha" czy bardziej komercyjnymi "Chałupami" i "Pszczółką Mają", zmarł 22 maja 2017 roku. Przy okazji 5. rocznicy śmierci artysty przypominamy pięć wyjątkowych coverów jego utworów.
W ponadczasowym repertuarze Zbigniewa Wodeckiego znalazły się ogólnopolskie przeboje, które po dziś są śpiewane nawet przez najmłodsze pokolenie. Nie zabrakło w nim także utworów poważniejszych, które pod warstwą pięknych melodii, w tekstach skrywały życiowe opowieści.
Twórczość Wodeckiego będziemy celebrować już wkrótce, podczas 5. edycji festiwalu Wodecki Twist, na którą zaprasza Fundacja im. Zbigniewa Wodeckiego i miasto Kraków.
Wydarzenie odbędzie się w dniach 10 - 12 czerwca. Patronem festiwalu jest Interia, a galowy koncert będzie można zobaczyć na antenie telewizji Polsat.
Mateusz Ziółko - "Zacznij od Bacha"
Mateusz Ziółko wcielił się w postać Zbigniewa Wodeckiego w dziesiątej edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Za występ zebrał rekordową liczbę punktów i został bezapelacyjnym zwycięzcą odcinka. Ziółko zaśpiewał utwór "Lubię wracać tam gdzie byłem" (posłuchaj!), wyciskając łzy z oczu Piotra Gąsowskiego. Łez wzruszenia nie mógł powstrzymać także Kacper Kuszewski.
Nagranie jest jednym z najpopularniejszych fragmentów we wszystkich odsłon show. Widzowie zaznaczają, że Ziółko nie tylko wizualnie przypominał legendarnego polskiego muzyka, ale również doskonale naśladował jego głos. "Jak mężczyźni płaczą, a kobiety tłamszą płacz (bo makijaż spłynie) to znaczy, że występ był doskonały", "To wygląda tak jakby nie wiem... Pan Zbigniew dał mu na moment cząstkę siebie i głosu i powiedział: 'Śpiewaj, chłopcze, liczę na Ciebie'", "Co oni musieli czuć? Znali Zbyszka Wodeckiego. Byli na jego pogrzebie, a tu po prostu wchodzi ich kolega Zbyszek i śpiewa jak zawsze. Szok" - komentowali.
Ania Rusowicz & Kuba Badach - "Opowiadaj mi tak"
Jeden z największych przebojów Wodeckiego - "Opowiadaj mi tak" (posłuchaj!) - kilkukrotnie w duecie wykonywali Ania Rusowicz i Kuba Badach. Efekt ich współpracy można było usłyszeć m.in. podczas poprzednich edycji festiwalu WODECKI TWIST.
"Pan Kuba Badach śpiewa tak samo jak Wodecki, myślałam że nikt już tak samo nie zaśpiewa. Pięknie", "Pięknie się słucha. Wspomnienia uruchamiają się. Ekstra duet", "Przepięknie! Jestem pozytywnie zaskoczona. Głos Kuby to klon Wodeckiego" - oceniali słuchacze.
Dawid Podsiadło - "Lubię wracać tam gdzie byłem"
Kolejnym zachwycającym wykonaniem przeboju Wodeckiego "Lubię wracać tam gdzie byłem" była interpretacja Dawida Podsiadły. Występ Dawida obfitował w wiele wzruszeń, a świadczyć mogą o tym liczne komentarze, jakie pojawiły się pod zamieszczonym w sieci filmem.
Według niektórych Dawid Podsiadło momentami barwą głosu przypominał nawet wielkiego mistrza! Nic więc dziwnego, że ogromna grupa fanów nie kryła swojego wzruszenia i emocji, jakie towarzyszyły im w trakcie słuchania utworu.
"Dziękuję Ci Dawidzie za przepiękne wykonanie piosenki Zbigniewa Wodeckiego 'Lubię wracać', wzruszyłam się tak do dna mojej duszy", "Ta piosenka powstała na nowo", "Szkoda, że pan Wodecki nie doczekał, abyście mogli to razem zaśpiewać. Byłoby niebiańsko, chociaż i tak jest pięknie" - pisano w komentarzach.
Sławek Uniatowski - "Zabiorę cię dziś na bal"
Podczas poprzednich edycji festiwalu WODECKI TWIST na scenie pojawił się m.in. Sławek Uniatowski. Zmierzył się on z utworem "Zabiorę cię dziś na bal" (posłuchaj!).
"Zbyszek nie ma łatwych utworów. Zawsze lawirował między dźwiękami z niebywałą lekkością, był wręcz nieomylny. Nigdy nie słyszałem, by zaśpiewał krzywy dźwięk. Między innymi po tym poznaje się wielkich artystów. Są piosenkarze i wokaliści. On był tym drugim. Kochał Franka, Chicago, Earth Wind and Fire, świetnie zagrane sekcje dęte. Mam tak samo. Cieszę się, że mieliśmy podobnych idoli, to nas do siebie zbliżyło" - tak Uniatowski mówił o zmarłym muzyku.
"Będę pamiętał go jako człowieka, który opowiadał świetne dowcipy, był najlepszym wokalistą w tym kraju, którego nie da się zastąpić. Będę go wspominać, jako faceta z klasą. Wodecki był tradycjonalistą wiernym swoim przekonaniom i był usposobieniem dobra" - dodał w jednym z wywiadów.
Baasch - "Panny mego dziadka"
"Panny mego dziadka" (posłuchaj!) to utwór, który ukazał się na debiutanckiej płycie Zbigniewa Wodeckiego i zyskał drugie życie dzięki współpracy muzyka z grupą Mitch & Mitch. Swoją interpretację kompozycji stworzył także Baasch.
"Od razu poczułem, że ta kompozycja polubi się z moją estetyką muzyczną. 'Panny mego dziadka' mają transowość i aktualną formułę muzyczną z którą można eksperymentować w elektronice" - komentował przy okazji festiwalu dla Wodeckiego w 2021 roku.