Eurowizja 2024: TVP podjęła decyzję. Wiadomo, jak wybiorą polskiego kandydata!
Oprac.: Mateusz Kamiński
TVP poinformowała oficjalnie, w jaki sposób w tym roku zostanie wybrany kandydat polski na Eurowizję. Tym razem to nie widzowie, a specjalna komisja wybierze artystę, który powalczy o zwycięstwo w szwedzkim Malmö. Co jeszcze wiadomo?
Wiemy coraz więcej na temat zbliżającego się wielkimi krokami, 68. już konkursu piosenki Eurowizja 2024. Publiczny nadawca poinformował oficjalnie, że w tym roku nie będzie telewizyjnych preselekcji, jak miało to miejsce w ostatnich latach. Teraz to Telewizja Polska wewnętrznie wybierze kandydata, który pojedzie do Malmö reprezentować nasz kraj.
Taką informację zamieszczono w regulaminie zgłoszeń do preselekcji. Czytamy w nim, że artyści mają czas do 2 lutego, godz. 22., na przesłanie swoich zgłoszeń do TVP. Później komisja składająca się z 5 członków i Sekretarza Komisji Konkursowej wybierze reprezentanta oraz piosenkę. Jaka będzie skala głosów? Każdy w komisji może zagłosować wybierając notę od 1 do 10 (ocena najlepsza). Kto zasiada w komisji, dowiemy się dopiero po ogłoszeniu zwycięzcy preselekcji.
To nie pierwszy raz, gdy komisja wybierze reprezentanta Polski na Eurowizję. Jak przypomina portal Eurowizja.org, stało się tak również w 2005 roku, gdy nasz kraj reprezentował zespół Ivan i Delfin, a także w 2019 roku - wtedy wybrano Tulię.
Eurowizja 2023: Zobacz zdjęcia z wielkiego finału!
W Liverpoolu odbył się wielki finał tegorocznej Eurowizji. Nasz kraj reprezentowała Blanka z piosenką "Solo". Zobacz zdjęcia z finałowego koncertu!
Eurowizja 2024: TVP zrobi wewnętrzne preselekcje. Kto pojedzie do Malmö?
Zdaniem wielu obserwatorów Eurowizji, Justyna Steczkowska jest jedną z faworytek do tego, by reprezentować Polskę podczas Eurowizji 2024 w Szwecji. Wśród chętnych do wyjazdu do Malmö są również m.in.: Edyta Górniak, Kuba Szmajkowski, Luna, Jan Górka, Michał Szpak, Marcin Maciejczak i Anna Jurksztowicz.
"Znalazłam w sobie siłę i odwagę, żeby zawalczyć o siebie w nowej muzycznej odsłonie. Ten utwór jest pierwszym wielkim krokiem w tę stronę. Mam 51 lat i świadomość kim jestem i dokąd chcę zmierzać. Tym utworem chcę Wam opowiedzieć o naszej słowiańskiej sile, odwadze i niezwykłej energii, która zaklęta jest w muzyce i słowach. 'Jarga Drago Wese Trado Istra Wejar ValveLadodeja'... To właśnie niezwykłe słowiańskie słowa mocy, które wraz z piosenką będą dodawały Wam siły i odwagi. Będą Was otulały miłością i chroniły przed złą i ciężką energią. W tej piosence zawarta jest Nasza pierwotna siła tworzenia, kreatywności i prawdziwej mocy. Przekazuję Wam ten singiel z wielką miłością w podziękowaniu za te wszystkie lata w których jesteście razem ze mną" - zapowiadała Justyna Steczkowska jeszcze przed premierą.
Piosenka "WITCH-ER Tarohoro" (posłuchaj!) powstała we współpracy z ekipą Hotel Torino, która współtworzyła przeboje dla takich gwiazd jak Viki Gabor, Kayah, Doda, Lanberry, Marcin Maciejczak, Alicja Szemplińska czy Sara James.
Eurowizja 2023 wzbudziła sporo kontrowersji. O Blance mówili wszyscy
W ubiegłym roku na Eurowizję pojechała Blanka ("Solo"), która zdobyła najwięcej punktów w preselekcjach (pierwsze miejsce w głosowaniu jurorów, drugie w głosowaniu telewidzów). O zasadach wyłaniania kandydata było wiadomo od jesieni poprzedniego roku, a listę uczestników preselekcji podano w połowie lutego 2023 r.
Europejska Unia Nadawców poinformowała, że podczas Eurowizji 2024 wystąpi 37 państw. Z konkursu postanowiła wycofać się Rumunia (nadawca ma problemy finansowe, a po ostatniej Eurowizji w kraju wybuchła afera), natomiast wielki powrót po 31 latach przerwy zapowiedział Luksemburg. W przyszłym roku nie zobaczymy ponownie też Macedonii Północnej.
Przypomnijmy, że wszystkie kraje poza gospodarzem Szwecją i Wielką Piątką (Francja, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Niemcy) zostaną podzielone na dwa półfinały, które odbędą się 7 i 9 maja. Finał zaplanowano na 11 maja.