Linda McCartney: fotografka i muza. 80. urodziny żony Paula McCartneya

Mateusz Kamiński

Mateusz Kamiński

Linda McCartney była nie tylko żoną Beatlesa, Paula McCartneya, ale przede wszystkim artystką, fotografką i działaczką społeczną. Występowała też w zespole Wings i była nieodłączną członkinią koncertowego zespołu Paula od początku solowej kariery, aż do 1993 roku. 24 września skończyłaby 80 lat.

Linda i Paul McCartney'owie byli małżeństwem niemal 30 lat
Linda i Paul McCartney'owie byli małżeństwem niemal 30 latCummings Archives/RedfernsGetty Images

Linda Eastman była Amerykanką. Jej pochodzenie często przysparzało jej kłopotów u zakochanej w Paulu Wielkiej Brytanii. To ona uwieczniała swoim okiem najważniejsze momenty dziejące się na muzycznych scenach - głównie w Londynie i Nowym Jorku. Na jej kadrach znajdowali się m.in. Brian Jones, Jimi Hendrix, Janis Joplin czy Beatlesi. Jak doszło do spotkania Lindy z Paulem?

"Moje serce zostaje przy ukochanej"

Maj 1967 roku był ważny dla Paula McCartneya. Wtedy ukazała się płyta "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band", czyli album, którego koncepcja była głównym dziełem Paula. Mniej więcej w tym samym czasie Paul poznał Lindę w jednym z londyńskich klubów.

Po kilku nieudanych związkach (wcześniej Paul dochodził do siebie m.in. po rozstaniu z Jane Asher), w końcu trafił na kogoś odpowiedniego. Po latach były Beatles wspominał, że to mogła być miłość od pierwszego wejrzenia. "Podobała mi się jako kobieta, miała świetną figurę, więc była dla mnie atrakcyjna fizycznie" - wyznał Paul. Linda była dla Paula najważniejszą osobą - powierniczką, najlepszą przyjaciółką i współpracowniczką. W tym wszystkim znajdowała też czas na swoje pasje i pracę - jako fotografka.

Podczas spotkania prasowego promującego nowy album Beatlesów - "Sgt. Pepper's..". Wtedy zaiskrzyło Keystone-FranceGetty Images

Na ich ślub nie trzeba było długo czekać. Para stała się nierozłączna, a 12 marca 1969 roku pobrała się. Później Paul zaadoptował jej córkę, Heather, z pierwszego małżeństwa. Ten czas nałożył się z rozpadem The Beatles, a Linda stała się dla niego oparciem, którego tak potrzebował. Tylko Linda pojawia się obok McCartneya na jego pierwszej solowej płycie, "McCartney".

Linda McCartney była fotografką w sali koncertowej Fillmore East w Nowym Jorku, gdzie występowały największe gwiazdy lat 60. Dzięki temu miała dostęp do najpopularniejszych artystów, a jej portrety, m.in. Boba Dylana, Jimiego Hendrixa czy Erica Claptona zdobiły okładki gazet, ale też - na ściennych plakatach - pokoje fanów muzyki. McCartney została pierwszą kobietą, której zdjęcie znalazło się na okładce magazynu "Rolling Stone".

Paul McCartney: Moim celem była prostotaRon GallelaGetty Images

W sierpniu 1969 roku na świat przyszło pierwsze dziecko znanego małżeństwa - córka Mary. Później mieli jeszcze dwoje dzieci - córkę Stellę (ur. 1971) oraz syna Jamesa (ur. 1977). Mary została fotografką jak mama, Stella jest cenioną projektantką mody, a James poszedł w ślady ojca - jest muzykiem. To właśnie Mary zrobiła ostatnie zdjęcia Lindy przed śmiercią.

Trudne życie u boku Beatlesa

Po rozpadzie Beatlesów Linda wspierała popadającego w marazm i alkoholizm Paula. Hymnem dla Lindy jest piosenka "Maybe I'm Amazed", w której Paul dziękuje jej za bycie wsparciem i wyznaje jej miłość. Niedługo po tym Linda i Paul nagrali wspólną płytę "RAM" (1971), która do dziś jest uznawana za jeden z wybitniejszych albumów w dyskografii muzyka. Wśród wielu przebojów Paula kilka było napisanych dla i o Lindzie. Można do nich doliczyć jeszcze m.in. "My Love", "The Lovely Linda", "Two of Us", "Bluebird".

Paul i Linda w 1974 rokuRon GallelaGetty Images

Linda była wegetarianką, a swoją miłością do zwierząt zaraziła także Paula. Wydawała książki z własnymi przepisami, po dziś jej mąż kultywuje pamięć o jej przepisach, wydając je wraz z córkami na nowo. Współpracowała z PETA i była inicjatorką akcji, mających na celu popularyzację wegetarianizmu. Mawiała, że "nie je niczego, co ma twarz" oraz że "jeśli rzeźnie miałyby szklane ściany, to cały świat przeszedłby na wegetarianizm".

Paul McCartney skończył 75 lat. Zobacz go na starych fotografiach

Paul McCartney w 1980 roku David Harris/KeystoneGetty Images
Paul McCartney i jego żona Linda dwa lata po ślubieLeonard Burt/Central PressGetty Images
Paul McCartney z żoną Lindą i ich córkami: Mary i Heather w 1971 rokuCentral PressGetty Images
Paul McCartney i Linda Eastman w dniu ich ślubu w 1969 rokuA. JonesGetty Images
Paul McCartney w trakcie prac nad "Yellow Submarine"Keystone FeaturesGetty Images
Paul McCartney z mamą i bratem pod koniec lat 40.Everett CollectionEast News
Paul McCartney podczas zdjęć do filmu "Help!" w 1965 rokuWilliam Lovelace/ExpressGetty Images
Takim pocałunkiem obdarowały Paula McCartneya fanki w jego 22. urodziny, w 1964 roku KeystoneGetty Images
Paul McCartney w trakcie zdjęć do filmu "The Magical Mystery Tour" w 1967 rokuJim Gray/KeystoneGetty Images
Paul McCartney i jego kompani z The BeatlesRon Case/KeystoneGetty Images
Paul McCartney z Johnem LennonemFox PhotosGetty Images
Paul McCartney podczas jednego z wywiadów w 1965 roku. Jak widać, do listy talentów muzyk może dopisać... czytanie do góry nogamiExpressGetty Images
Paul McCartney z ojcem i bratem w 1960 rokuKeystoneGetty Images
Członkowie The Beatles (od lewej: George Harrison, Paul McCartney, John Lennon i Ringo Starr) w 1963 rokuKeystoneGetty Images
Paul McCartney pogrążony w rozmowie z Ringo Starrem w paryskim hotelu w 1964 rokuHarry Benson/ExpressGetty Images
Paul McCartney 18 czerwca 2017 roku skończył 75 lat. Na zdjęciu 6-letni Paul i jego dwa lata młodszy braciszek. Mały Brytyjczyk nie przypuszczał, że kilkanaście lat później zostanie członkiem legendarnego zespołu The Beatles i zyska popularność na całym świecieKeystoneGetty Images
Paul McCartney w 1966 rokuHulton ArchiveGetty Images
Paul McCartney podczas odsłonięcia jego woskowej figury w Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud. Podobni?Ron Case/KeystoneGetty Images
Paul McCartney i jego ówczesna dziewczyna Jane Asher w 1967 rokuKeystoneGetty Images
Paul McCartney trzymający na rękach 4-letniego wówczas Juliana, syna Johna Lennona. Zdjęcie zrobiono w 1967 roku, podczas wakacji w AtenachCentral PressGetty Images

Przez całe życie stała u boku jednego z najpopularniejszych muzyków na świecie. Gdy zaczęła pojawiać się z nim publicznie, była oskarżana przez fanatycznych fanów o "zabranie" Paula, a nawet rozpad The Beatles. Pochodziła ze Stanów Zjednoczonych, co brytyjscy fani widzieli wówczas jako "zagrożenie". Często była krytykowana za brak umiejętności wokalnych, choć śpiewała w chórkach u męża. To on bronił ją przed wścibskimi mediami oraz negatywnymi reakcjami fanów.

50 lat bez The Beatles. Najsłynniejsze teorie spiskowe dotyczące zespołu

10 kwietnia 1970 roku to symboliczna data zakończenia działalności The Beatles. Najsłynniejszy zespół na świecie przestał istnieć po tym, jak Paul McCartney ogłosił oficjalnie, że odchodzi z grupy. Wokół grupy przez lata narosło mnóstwo mitów i teorii spiskowy. Oto kilka z nich.

Lennon miał kontakt z kosmitami. W latach 70. Lennona obudzić miało czterech nieznanych osobników. Według jego wspomnień istoty nie chciały jego autografu i przypominały robaki z wielkimi oczami i ustami.Chris WalterGetty Images
Paul McCartney wymyślił selfie. W jednym z wywiadów gwiazda Beatlesów uznała, że jest autorem pierwszego tego typu zdjęcia. Niestety Paul widocznie nie wiedział, że pierwsze selfie powstało w 1839 roku. Matt GreenGetty Images
Richard Nixon szpiegował Johna Lennona. Plotka o tym, iż prezydent USA rozkazał śledzić Lennona, powstała w latach 70. Nixona niepokoić miało to, że Lennon jawnie promuje ideologię komunistyczną w Stanach. W 2007 roku okazało się, że plotka ma pokrycie w dowodach. FBI ujawniło, że służby obserwowały artystę przez rok. Michael Ochs ArchivesGetty Images
Zabójca Lennona był sterowany przez CIA. Skoro powstała plotka o śledzeniu Lennona, musiała również pojawić się taka, w której Mark Chapman był tylko pionkiem agencji wywiadowczej i to służby stoją za śmiercią muzyka. Lennon zginął 8 grudnia 1980 roku. Chapman nadal przebywa w więzieniu (bezskutecznie prosi o zwolnienie). Michael PutlandGetty Images
Wszyscy Beatlesi nie żyją. Wszyscy muzycy (a nie tylko sam McCartney) mieli zginąć przed wydaniem płyty "Abbey Road". Wielu na tej okładce dopatrywało się znaku wspomnianej śmierci Paula (rejestracja z napisem 28IF), inni sugerowali, iż w 1968 nie żył już żaden z nich (każdy został oczywiście zastąpiony).Central PressGetty Images
Pete Best musiał odejść, bo był przystojniejszy od McCartneya. W 1962 roku dotychczasowy perkusista grupy, Pete Beste, został wyrzucony z zespołu. Jednak powodem nie była chorobliwa zazdrość McCartneya. Decyzję podjął menedżer Brian Epstein, który był niezadowolony z tego, iż matka Besta wtrąca się w promocję formacji. Sami członkowie w późniejszych wywiadach tłumaczyli, że Best najzwyczajniej w świecie sobie nie radził i nie notował odpowiedniego progresu.Hulton ArchiveGetty Images
Paul nie żyje. Paul McCartney miał zginąć w wypadku samochodowym w 1966 roku. Zwolennicy tej teorii dopatrywali się znaków głównie na okładkach albumów grupy oraz w odtwarzanych od tyłu piosenkach. McCartney miał zostać zastąpiony sobowtórem o imieniu William Campbell, a całą sprawę wyciszyły brytyjskie służby, aby nie doprowadzać do masowych samobójstw fanów. Na zdjęciu Paul McCartney z kolegami na okładce płyty "Abbey Road". Muzyk jest na niej bosy, co miało być symbolem martwego człowieka. Członkowie grupy mieli natomiast przypominać orszak pogrzebowy. Gwiazdor trzyma też papierosa w prawej ręce (normalnie jest leworęczny), co miało wskazywać na sobowtóra.Ferrari PressEast News

"Robiliśmy, co chcieliśmy"

W 1995 roku podczas badań Linda usłyszała straszną diagnozę. Był to rak piersi. Choroba zaczęła bardzo przyspieszać i już wkrótce miała także raka wątroby. Ostatnie 3 lata życia spędziła wraz z Paulem, który nie koncertował i ograniczył swoją działalność artystyczną. Po śmierci Lindy na jaw wyszły informacje, że kobieta odmawiała leczenia lekami, które mogły uratować jej życie, bo obawiała się, że były testowane na zwierzętach.

"Jeżeli jakiś lek ma zostać podany człowiekowi, zgodnie z prawem wcześniej musi zostać przetestowany na zwierzętach. W związku z tymi Linda miała opory w czasie terapii, zażywanie leków było dla niej trudne" - powiedział opłakujący się żoną muzyk. Paul McCartney przyznał również, że pomimo zapewnień lekarzy, Linda nigdy nie miała pewności, że zażywa leki nietestowane na zwierzętach. "W czasie terapii ufa się ładnie dobranym słowom lekarzy, którzy przekonywali ją, że takie leki może zażyć bez obaw. Nie miała za bardzo wyjścia i musiał im zaufać" - wspominał trudne dylematy swojej żony. 

Paul i Linda na pół roku przed śmiercią fotografki, 1997Reuters PhotographerAgencja FORUM

Przed śmiercią Lindy para chciała jak najwięcej czasu spędzać razem. "Gdy przyjeżdżała do Wielkiej Brytanii i spotykaliśmy się, najlepszą rzeczą było to, że chcieliśmy razem być wolni. Robiliśmy, co chcieliśmy, a ona to wszystko uwieczniała" - mówił Paul.

Linda McCartney zmarła 24 kwietnia 1998 roku w wieku niespełna 57 lat. "Siedzisz na swoim pięknym ogierze rasy Appaloosa. Jest przyjemny wiosenny dzień. Galopujemy przez las. Hiacynty zakwitły, a niebo jest błękitne" - te słowa skierował do Lindy Paul, który chciał ulżyć jej w cierpieniu. To były jego ostatnie słowa do Lindy, chwilę później fotografka zmarła.

"Płakałem codziennie"

Paparazzi chcieli przyłapać Paula przeżywającego żałobę, dlatego specjalnie wprowadzono ich w błąd, podając publicznie inne miejsce jej śmierci. Linda zmarła w Tuscon w Arizonie, a mediom powiedziano, że było to prawie 600 mil dalej, w Santa Barbara w Kalifornii. Z powodu niejasności zaraz potem dziennikarze rozpisywali się o rzekomej eutanazji Lindy, czemu zaprzeczał Paul i jego prawnicy. Po śmierci Lindy wdowiec zaapelował do fanów jego żony, by oddali hołd zmarłej darowizną na rzecz organizacji zajmujących się poszukiwaniem leków antynowotworowych, które nie są testowane na zwierzętach. "A najlepiej przejdźcie na wegetarianizm. To będzie najlepszy hołd" - dodawał McCartney.

Paul był w kiepskim stanie przez cały rok po śmierci żony. Jak sam przyznawał później w rozmowach z dziennikarzami, "płakał codziennie przez cały rok". "Myślisz, że ta osoba zaraz się pojawi, bo jesteś do niej przyzwyczajony. Dużo płakałem. To było zawstydzające, ale wydawało mi się jedynym słusznym rozwiązaniem" - dodawał muzyk.

Pożegnanie Lindy odbyło się w kościele św. Marcina przy Trafalgar Square w Londynie. Pojawiło się tam ponad 700 osób, wielu fanów także chciało oddać jej hołd. Dla Paula był to znak, że Wielka Brytania w końcu ją zaakceptowała i także oddaje jej hołd. Na pożegnaniu pojawili się także byli Beatlesi - Ringo Starr i George Harrison. Jej prochy rozsypano na rodzinnej farmie McCartneyów w Sussex.

Paul i Linda w 1989 rokuRino PetrosinoAgencja FORUM

Po śmierci Lindy wydano płytę "Wide Praire" - kompilację z jej autorskimi piosenkami. 10 kwietnia 1999 roku, czyli półtora roku po śmierci fotografki, odbył się "Concert for Linda". Podczas niego przyjaciele Lindy oraz gwiazdy muzyki upamiętniły jej życie. Jak stwierdził historyk muzyki i autor biografii McCartneya i Beatlesów, Philip Norman, małżeństwo Paula z Lindą było przez wszystkich skazywane na porażkę. Okazało się być "zdecydowanie najszczęśliwszym i najtrwalszym w świecie muzyki pop" - pisał autor.

Linda McCartney - muza Paula McCartneya

Paul McCartney na początku lat 80. powrócił do kariery solowej. Linda od czasu do czasu wspierała męża w chórkach i na klawiszach, przede wszystkim jednak zajęła się domem i rodziną. W pewnym momencie Linda przeszła na wegetarianizm, a potem przekonała do niego męża i dzieci ("gdyby rzeźnie miały szklane ściany, to cały świat byłby wegetariański" - mówiła). Na ten temat napisała też książki z przepisami na dania wegetariańskie; aktywnie udzielała się też w organizacjach walczących o prawa zwierząt (m.in. PETA).Ian Showell/Keystone/Hulton ArchiveGetty Images
W latach 60. Linda Eastman otrzymała propozycje stałego fotografowania gwiazd na potrzeby słynnej sali koncertowej Fillmore East w Nowym Jorku. Dzięki temu miała okazję portretowania (i nie tylko, bo podobno przez pewien czas zachowywała się jak typowa groupie) takich muzyków jak: Aretha Franklin, Grace Slick, Janis Joplin, Eric Clapton, Bob Dylan, Jimi Hendrix (to jej praca trafiła na tył okładki "Electric Ladyland"), John Lennon i Neil Young, zespołów The Animals, The Doors, Simon & Garfunkel oraz The Who. Linda była pierwszą kobietą, której zdjęcie (portret Erica Claptona) trafiło na okładkę magazynu "Rolling Stone", a później jej prace pokazywano na ponad 50 wystawach (w tym prestiżowym Victoria and Albert Museum w Londynie) oraz opublikowano w kilku albumach.C. Maher/Daily ExpressGetty Images
Po rozpadzie The Beatles Paul McCartney wpadł w depresję, spędzając dni głównie w łóżku, popijając alkohol. Z niemocy twórczej wydobyła go właśnie Linda, namawiając do tworzenia nowych piosenek. Tak powstał sygnowany imionami i nazwiskami małżeństwa album "Ram" (1971), a rok później Paul i Linda stworzyli zespół Wings.Evening StandardGetty Images
"Jego małżeństwo z Lindą, uważane wówczas za katastrofalną pomyłkę, stało się zdecydowanie najszczęśliwszym i najtrwalszym w świecie muzyki pop - podkreślał Philip Norman, autor biografii The Beatles i Paula McCartneya. Część fanów oraz prasy obwiniała Lindę oraz Yoko Ono, żonę Johna Lennona, za doprowadzenie do rozpadu The Beatles.David Stevens/Evening StandardGetty Images
28 sierpnia 1969 r. Linda urodziła pierwsze dziecko ze związku z Paulem - córkę Mary (na rękach u McCartneya). Później na świat przyszli jeszcze Stella (ur. 1971) i James (ur. 1977). Mary poszła w ślady swojej mamy - fotografowała m.in. premiera Wielkiej Brytanii Tony'ego Blaira (pierwsze zdjęcia z synem Leo), aktorów Ralpha Fiennesa i Jude'a Lawa i wokalistkę Spice Girls Melanie C. Mary jest autorką ostatnich zdjęć Lindy McCartney, zrobionych na trzy miesiące przed jej śmiercią. Stella jest cenioną projektantką i autorką kostiumów. Pracowała z m.in. Christinem Lacroix, Karlem Lagerfeldem, Adidasem i H&M. Z kolei James został wokalistą, muzykiem i kompozytorem. Pojawił się na płytach "Flaming Pie" i "Driving Rain" Paula, a także na "Wide Praire", wydanym pośmiertnie albumie Lindy.Central PressGetty Images
W ciągu niespełna dekady Wings wydali siedem studyjnych albumów, które podbiły listy przebojów po obu stronach Atlantyku. Do największych przebojów grupy należą "Band on the Run", "Mull of Kintyre", "My Love", "Let Me Roll It" i "Live and Let Die". Ten ostatni utwór został wykorzystany jako piosenka tytułowa do filmu o przygodach Jamesa Bonda "Żyj i pozwól umrzeć".Hulton ArchiveGetty Images
W 1995 r. wykryto u Lindy McCartney raka piersi, który mimo intensywnego leczenia szybko się rozprzestrzenił, atakując m.in. wątrobę. W jego efekcie, 17 kwietnia 1998 r. Linda zmarła na ranczu Paula, w Tuscon, w Arizonie. Została skremowana, a jej prochy zostały rozsypane na terenie ich rodzinnej farmy w Sussex. Już po śmierci żony Paul McCartney przyznał, że jej leczenie było bardzo skomplikowane. Wszystko przez restrykcyjne podejście małżonków do kwestii wykorzystania zwierząt w testowaniu leków - McCartneyowie kochali zwierzęta i byli zagorzałymi wegetarianami. "Jeżeli jakiś lek ma zostać podany człowiekowi, zgodnie z prawem wcześniej musi zostać przetestowany na zwierzętach. W związku z tymi Linda miała opory w czasie terapii, zażywanie leków było dla niej trudne" - powiedział opłakujący żonę muzyk. Paul McCartney przyznał również, że pomimo zapewnień lekarzy, Linda nigdy nie miała pewności, że zażywa leki nietestowane na zwierzętach. "W czasie terapii ufa się ładnie dobranym słowom lekarzy, którzy przekonywali ją, że takie leki może zażyć bez obaw. Nie miała za bardzo wyjścia i musiał im zaufać" - tak artysta wspominał rozterki umierającej żony. Z uwagi na żałobę rodziny, poinformowano media, iż Linda McCartney zmarła nie w Arizonie, ale w kalifornijskim Santa Barbara. Dzięki temu najbliżsi mogli w spokoju oddać hołd zmarłej z dala od wścibskich reporterów. Już w obecności przedstawicieli mediów z całego świata, Linda McCartney została pożegnana na specjalnej ceremonii, która odbyła się 8 czerwca 1998 roku w Londynie. W kościele św. Marcina na Trafalgar Square pojawiło się ponad 700 osób, w tym największe osobistości show-biznesu. Nie zabrakło również żyjących kolegów Paula McCartneya z The Beatles: Ringo Starra i George'a Harrisona.Hulton ArchiveGetty Images
Po ślubie Paul McCartney oficjalnie zaadoptował Heather, czyli córkę Lindy z jej pierwszego małżeństwa (na zdjęciu), a gdy zakończyły się sesje nagraniowe do albumu "Abbey Road" The Beatles, zajął się pracą nad swoją pierwszą płytą solową - "McCartney". Jedyną osobą, która pomogła mu w nagrywaniu (chórki) tego materiału, była jego świeżo upieczona żona.Evening StandardGetty Images
W maju 1968 r. Paul McCartney wraz z Johnem Lennonem wybrali się do Nowego Jorku, by ogłosić powstanie własnej wytwórni Apple. Tam Macca spotkał się z Lindą Eastman, a wkrótce zaprosił fotografkę do Londynu. 12 marca 1969 r. pobrali się podczas skromnej uroczystości w kancelarii w Marylebone w Londynie. "Podobała mi się jako kobieta, miała świetną figurę, więc była dla mnie atrakcyjna fizycznie" - mówił po latach Paul McCartney.KeystoneGetty Images
17 kwietnia 1998 r. w wieku 56 lat zmarła Linda McCartney, żona Paula McCartneya. Byli nierozłączną parą przez 30 lat. Po raz pierwszy spotkali się w maju 1967 r. w jednym z klubów w Londynie. Na zdjęciu podczas prasowej premiery płyty "Sergeant Pepper's Lonely Hearts Club Band" The Beatles.John PrattGetty Images
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas