Florence Ballard: Zapomniana gwiazda The Supremes

The Supremes w 1965 r. - od góry Diana Ross, Florence Ballard i Mary Wilson /Evening Standard / Hulton Archive /Getty Images

Ze szczytu na samo dno - tak w dużym skrócie wyglądało krótkie życie Florence Ballard, jednej z wokalistek amerykańskiej grupy The Supremes, w której karierę zaczynała Diana Ross.

Florence Glenda Ballard przyszła na świat 30 czerwca 1943 r. w Detroit, jako ósme z 13 dzieci Lurlee i Jesse Ballarda. To właśnie jej ojciec pomógł rozwijać młodej Flo talent wokalny - uczył ją różnych piosenek i akompaniował jej na gitarze.

W szkole Northeastern High School poznała Mary Wilson, która została jej przyjaciółką. W 1958 r. poznała dwóch wokalistów lokalnej grupy wokalnej z Detroit - The Primes. Wówczas Flo i Betty McGlown (dziewczynę Paula Williamsa z The Primes) usłyszał menedżer tego zespołu - Milton Jenkins. To właśnie on wpadł na pomysł założenia siostrzanej grupy dla The Primes z udziałem samych dziewczyn - skład uzupełniły Mary Wilson i jej sąsiadka Diane Ross. Nowa formacja otrzymała nazwę The Primettes i zaczęła pojawiać się na szkolnych imprezach i lokalnych konkursach talentów.

Reklama

Już w 1960 r. wokalna grupa zaczęła cieszyć się pewną popularnością i - dzięki pośrednictwu Smokeya Robinsona - udało się załatwić przesłuchanie przed Berrym Gordym, szefem wytwórni Motown. Wówczas doradził on wokalistkom, by najpierw skończyły szkoły. Gdy McGlown się zaręczyła, w The Primettes zastąpiła ją Barbara Martin.

Wreszcie na początku 1961 r. kwartet przekonał Gordy'ego, by ten podpisał z nimi kontrakt. Szef wytwórni postawił warunek - zmianę nazwy. To właśnie Florence Ballard wybrała z zaproponowanej jej listy nazwę The Supremes. Na początku 1962 r. ze względów rodzinnych zespół opuściła Martin, a The Supremes kontynuowały działalność jako trio. Wprawdzie na debiutanckim albumie "Meet the Supremes" (1962) znalazły się piosenki nagrane jeszcze z Martin, ale na okładce widniały już tylko Ballard, Ross i Wilson.

Początki nie były obiecujące, bo single The Supremes przepadały na listach przebojów. W tym czasie wokalistki wspierały w studiu innych wykonawców ze stajni Motown - jak The Temptations (nowa inkarnacja The Primes) i Marvin Gaye. Pod koniec 1963 r. Gordy zdecydował, że solistkę w grupie zostanie Ross, którą wkrótce powszechnie zaczęto nazywać Dianą. Do pomocy zespołowi oddelegowano słynne producenckie trio Holland-Dozier-Holland, współtwórców rodzącego się brzmienia Motown.

To właśnie ta trójka napisała piosenkę "Where Did Our Love Go", pierwotnie odrzuconą przez zespół The Marvelettes. Nagranie stało się pierwszym amerykańskim numerem 1 w karierze The Supremes i wówczas kariera tria nabrała rozpędu. Kolejne cztery single - w tym "Baby Love" czy "Stop! In The Name of Love" - błyskawicznie trafiały na sam szczyt amerykańskiej listy. Formacja zdobyła popularność również poza samymi Stanami Zjednoczonymi, a w połowie lat 60. The Supremes z powodzeniem rywalizowały z rozlewającą się na cały świat beatlemanią.

Diana Ross od początku istnienia The Supremes skupiała na sobie uwagę publiczności i mediów, co wkrótce zaczęło odbijać się na sytuacji w zespole. Od pewnego czasu Gordy planował solową karierę głównej wokalistki. Florence Ballard poczuła się odsunięta, gdy nazwę oficjalnie zmieniono na Diana Ross & the Supremes; pojawiła się u niej depresja, a problemy z alkoholem i nadwagą dopełniały obrazu kłopotów. Na początku 1967 r. Ballard potrzebowała już zastępczyni - początkowo była to Marlene Barlow, później pojawiła się Barbra Randolph, a w końcu Cindy Birdsong z zespołu Patti LaBelle & the Blue Bells.

Gordy zorientował się, że Birdsong ma wciąż ważną umowę z the Blue Bells, dlatego też wydawało się, że Ballard zachowa swoją pozycję w zespole. Przed koncertem we Flamingo Hotel w Las Vegas zorientowała się, że w garderobie przygotowano kostiumy także dla Birdsong. Wściekła Ballard 1 lipca na scenie pojawiła się mocno pijana, co sprawiło, że jeszcze tego samego dnia na drugim koncercie zastąpiła ją Birdsong, a Gordy odesłał ją do Detroit. Był to ostatni występ Ballard w składzie The Supremes.

W lutym 1968 r. ostatecznie rozstała się z wytwórnią Motown, dostając na otarcie łez prawie 140 tys. dolarów z tytułu tantiem. Wokalistka podpisała wówczas umowę z wytwórnią ABC, ale po tym, jak przepadły jej single, wydawca ostatecznie nie zdecydował się wypuścić całej płyty, a w 1970 r. zerwał kontrakt. Mająca coraz trudniejszą sytuację życiową Ballard próbowała wywalczyć dodatkowe pieniądze od Motown, jednak sąd przyznał rację wytwórni. W tym czasie rozpadło się też małżeństwo wokalistki, w którym dochodziło do rękoczynów. Staczająca się w alkoholizm niespełna 30-letnia Flo Ballard musiała przenieść się do mieszkania swojej siostry Maxine.

W 1974 r. Mary Wilson zaprosiła ją do the Supremes, w którym występowały wówczas także Cindy Birdsong i Scherrie Payne (Diana Ross odnosiła już sukcesy na swoje solowe konto). Ballard pojawiła się na koncercie w Six Flags Magic Mountains w Kalifornii, ale zagrała tylko na tamburynie. Mary Wilson później wspominała rozmowę z Flo, w której miała jej powiedzieć, że nie ma już ambicji, by znów śpiewać. Gazety zwróciły uwagę na zapomnianą wokalistkę, gdy starała się o zasiłek i zdecydowała się udać na odwyk.

W połowie lat 70. jej sytuacja nieco się poprawiła, kiedy to za pieniądze z ugody z dawnym ubezpieczycielem kupiła dom. 25 czerwca 1975 r. dała też swój pierwszy koncert od ponad pięciu lat - na scenie wspierała ją grupa the Deadly Nightshade.

21 lutego 1976 r. trafiła jednak do szpitala narzekając na drętwienie nóg. Następnego dnia zmarła z powodu nagłego zatrzymania krążenia spowodowanego chorobą wieńcową. Miała zaledwie 32 lata.

Pamięć o Flo Ballard przypomniał musical "Dreamgirls" (1981) wzorowany na historii The Supremes. Jedną z bohaterek jest Effie White przypominająca postać Florence Ballard. W filmowej adaptacji z 2006 r. Effie zagrała Jennifer Hudson, która za swoją rolę dostała m.in. Złotego Globa i Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej. Odbierając tę drugą statuetkę, swoją wygraną zadedykowała właśnie Florence Ballard.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Supremes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy